...
Napisał(a)
witam mam takie pytanie czy jesli chodzi o bicie sie z kims to słynne " pakowanie" ma jakis sens oczywiscie cwicząc bardziej pod sile niz na typową mase ? a czy dołozenie do tego walki z cieniem cos da ?
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
A czy dołożenie do regularnych treningów w klubie SW (boks, muay thai, kick boxing, MMA, itd.) tego coś da?
Zmieniony przez - MMA w dniu 2017-05-31 11:25:20
Zmieniony przez - MMA w dniu 2017-05-31 11:25:20
...
Napisał(a)
pakerzyna46witam mam takie pytanie czy jesli chodzi o bicie sie z kims to słynne " pakowanie" ma jakis sens oczywiscie cwicząc bardziej pod sile niz na typową mase ? a czy dołozenie do tego walki z cieniem cos da ?
Ma sens pod warunkiem, że będziesz robił odpowiednie ćwiczenia z odpowiednią intensywnością. Nie robimy treningu kulturystycznego, bo służy do czego innego. Nie robimy treningu dla ciężarowców, bo też służy czemuś innemu.
Zamiast analizować od końca temat związany z siłą, wystarczy przyjrzeć się treningom osób, dla których walka jest zawodem. Można podglądać treningi zawodowców lub amatorów z dobrymi wynikami i dowiesz się jakie ćwiczenia najlepiej się nadają. Optymalne rozwiązanie to skopiowanie tych treningów, a bardziej realne to naśladowanie tu gdzie się da.
...
Napisał(a)
Osobiście uważam że jak chodzi o bójki pod sklepem to najlepsze efekty daje siłownia nastawiona na masę i siłę plus 1-2 treningi sztuk walki w tygodniu. Analogia do zawodników sztuk walki jest o tyle problematyczna że mamy limity wagowe. Łatwiej jest stać się bardzo silnym i mieć mniej więcej podstawowe pojęcie jak uderzyć, niż być trochę silnym i geniuszem techniki. A patrząc na doświadczenia z maty trzeba mieć bardzo dużą przewagę techniczną żeby zniwelować to 20 kg różnicy w sile.
Mając będąc więc ponadprzeciętnie silnym i posiadając podstawowe umiejętności wydaje mi się że ma się przewagę nad losowym zawadiaką bo raz że się jest silniejszym a dwa że się wie jak z tego korzystać. Posiadając natomiast dobrą technikę pojawia się pytanie czy nasza przewaga techniczna pozwala zniwelować przewagę siły, masy.
PS żeby było jasne :) uważam że sporty walki są świetne, powinno się jej ćwiczyć choćby dla samej przyjemności. Natomiast jak kogoś celem są bójki pod remizą uważam że lepiej jest ważyć 90 kg i mniej więcej wiedzieć co i jak, niż być nawet bardzo dobrym zawodnikiem ważącym 70 kg, tym bardziej że pierwsza opcja jest po prostu łatwiejsza do osiągnięcia.
Zmieniony przez - _radek w dniu 5/31/2017 12:33:50 PM
Zmieniony przez - _radek w dniu 5/31/2017 12:34:56 PM
Mając będąc więc ponadprzeciętnie silnym i posiadając podstawowe umiejętności wydaje mi się że ma się przewagę nad losowym zawadiaką bo raz że się jest silniejszym a dwa że się wie jak z tego korzystać. Posiadając natomiast dobrą technikę pojawia się pytanie czy nasza przewaga techniczna pozwala zniwelować przewagę siły, masy.
PS żeby było jasne :) uważam że sporty walki są świetne, powinno się jej ćwiczyć choćby dla samej przyjemności. Natomiast jak kogoś celem są bójki pod remizą uważam że lepiej jest ważyć 90 kg i mniej więcej wiedzieć co i jak, niż być nawet bardzo dobrym zawodnikiem ważącym 70 kg, tym bardziej że pierwsza opcja jest po prostu łatwiejsza do osiągnięcia.
Zmieniony przez - _radek w dniu 5/31/2017 12:33:50 PM
Zmieniony przez - _radek w dniu 5/31/2017 12:34:56 PM
,,chodzić już umiem, teraz chce umieć latać" Eldoka
...
Napisał(a)
_radek
PS żeby było jasne :) uważam że sporty walki są świetne, powinno się jej ćwiczyć choćby dla samej przyjemności. Natomiast jak kogoś celem są bójki pod remizą uważam że lepiej jest ważyć 90 kg i mniej więcej wiedzieć co i jak, niż być nawet bardzo dobrym zawodnikiem ważącym 70 kg, tym bardziej że pierwsza opcja jest po prostu łatwiejsza do osiągnięcia.
W przypadku kolegi, który nie ma możliwości trenowania SW to dobra droga. W przypadku parteru też ma sens. Co do boksu to sytuacja trochę się komplikuje. Tu dobra praca nóg, technika, szybkość może przechylić szalę na korzyść lżejszego i zwinniejszego zawodnika. Co do wzrostu to sprawa się komplikuje, ale niewysocy bokserzy często walczą z wyższymi i mają sposoby. Przychodzą do nas chłopaki po siłowni i każdy sobie tylko pytanie czy ćwiczył wcześniej SW. Jak nie to szanse mają małe.
...
Napisał(a)
Akurat jak chodzi o boks to taka moja obserwacja, ale też dużo innych osób to zauważyło. Jak ktoś najpierw przypakuje a potem idzie na boks to masz 100% racji. Jak ktoś robi to równocześnie, albo ćwiczył boks później przypakował to chyba tego problemu nie ma.
,,chodzić już umiem, teraz chce umieć latać" Eldoka
...
Napisał(a)
_radekA co umie ktoś jak chodzi o bójki pod sklepem?...patrząc na doświadczenia z maty trzeba mieć bardzo dużą przewagę techniczną żeby zniwelować to 20 kg różnicy w sile.
_radekZrobienie 20 kg mięcha o także bardzo ciężka i długa praca....jak kogoś celem są bójki pod remizą uważam że lepiej jest ważyć 90 kg i mniej więcej wiedzieć co i jak, niż być nawet bardzo dobrym zawodnikiem ważącym 70 kg, tym bardziej że pierwsza opcja jest po prostu łatwiejsza do osiągnięcia.
1
...
Napisał(a)
MMAA co umie ktoś jak chodzi o bójki pod sklepem
Z reguły nic. Dlatego 1-2 treningi w tygodniu sztuk walki uważam za wystarczającą ilość.
MMAZrobienie 20 kg mięcha o także bardzo ciężka i długa praca.
Oczywiście.
Wydaje mi się jednak że dla osób które mają podstawową wiedzę związaną ze sztukami walki nabieranie kilogramów jest łatwiejsze niż zdobywanie umiejętności, które rzeczywiście by zrobiły różnice.
Chciałbym jednak podkreślić że nie znam się na bójkach pod remizą To co tu piszę to raczej takie luźne myśli. Cytując jednego z youtuberów ,,I don't think that there is the way, there always is a way" :)
Zmieniony przez - _radek w dniu 5/31/2017 2:12:39 PM
,,chodzić już umiem, teraz chce umieć latać" Eldoka
Polecane artykuły