SzeAJa bym ten plan wy… w kosmos. Daruj sobie m.in. wypychania nóg, „baterflaje”, przyciągania drążków przód/tył, czy ściąganie linek a skup się bardziej na ćwiczeniach złożonych/wielostanowych. Poniżej masz propozycje ćwiczeń:
Nogi:
Przysiady, wykroki
Klatka:
Wyciskania na ławce płaskiej/dodatniej
Plecy:
Martwy ciąg, podciąganie nachwytem na drążku, wiosłowania w opadzie
Barki:
Wyciskania, arnoldki
Biceps:
Podciąganie na drążku podchwytem, uginania ramion
Triceps:
Dipsy na poręczach, wyciskania (wąskie, francuskie itd) leżąc na ławce, diamentowe pompki
Brzuch:
Plank, ruski twist, allahy
Reasumując,
- omijaj wszelkiej maści maszyny z daleka,
- zaprzyjaźnij się z wolnymi ciężarami.
To tak w wielkim skrócie.
Zmieniony przez - SzeA w dniu 2017-06-02 19:00:37
Czyli odstawić maszyny a zacząć używać wolnych ciężarów. Ok. Co jeśli nie dałbym rady podciągnąć się na drążku lub nie zrobiłbym wystarczająco dużo powtórzeń? Albo Pompki na poręczach - nie wiem czy dałbym rade bo już po Wyciskanie czuje zmęczenie w ramionach