Szacuny
0
Napisanych postów
13
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
4470
Rozwazam rozpoczecie treningu bjj ,ale nie wiem czy sie do tego nadaje gdyz w marcu tego roku mialem kontuzje dolnych plecow spowodowana martwymi ciagami .Teraz plecy juz mnie nie bola .Cwicze znowu na silowni
i zaczolem ogolnie sie rozciagac z naciskiem na plecy .
Chcialbym sie dowiedziec czy ta moja dawna kontuzja wyklucza trening stylow chwytanych .
Wiem ze trenujac style chwytane latwo o kontuzje plecow .
Prosilbym o odpowiedz najlepiej kogos kto trenuje styl chwytany i takiej kontuzji w przeszlosci sie nabawil .
Szacuny
0
Napisanych postów
13
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
4470
Lekarz nie nazwal tego .Ale w opisie rentgena bylo o zmianach przeciazeniowych w 3 kregach...
Jak znajde opis to napisze cos wiecej.
Reumatolog powiedzial mi w kazdym razie ze na silownie bede mogl wrocic po jakims czasie tylko nie bede mogl wykonywac cwiczen w sklonie .
Cwicze od 3 miesiecy i jak narazie nic mi nie dolega.
Oczywiscie stosuje sie do tych zastrzezen lekarza .
Szacuny
41
Napisanych postów
4008
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
37791
No nie wiem, plecy pracują praktycznie w każdej aktywności w walce, a przy niektórych technikach to już szczególnie, ale w sposób zupełnie inny niż przy cięzarach, bo tu dochodzą ruchy skrętowe, asymetryczna praca mięsni itp. Myslę że powinieneś spróbować i zobaczyć. Mnie tez nieraz krzyż bolał, najczęsciej od zbyt dużych obciązeń, ale cały czas trenuję i jakoś idę do przodu i kręgosłup boli bardzo rzadko i nie łamie się :)
Moderator działów Sporty Ogólnorozwojowe & Dla Zupełnie "Zielonych" & Grappling
I szkoda tylko, że w noc kwietniową,
Ciągnąc za sobą smród spalin,
Nie cały Związek w kosmos poleciał,
A tylko jeden Gagarin...
Moderator działów Sporty Ogólnorozwojowe & Dla Zupełnie "Zielonych" & Grappling
I szkoda tylko, że w noc kwietniową, Ciągnąc za sobą smród spalin,
Nie cały Związek poleciał w kosmos, A tylko jeden Gagarin
Szacuny
0
Napisanych postów
13
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
4470
Dzieki za rade.Napewno sprobuje:)
Szczerze mowiac cokolwiek bym uslyszal to i tak bym sprobowal:P
Mam jeszcze jedno male pytanko.Co mi bys doradzal trenowac ?
Bo judo i zapasy chyba odpadaja ,raz ze opieraja sie na rzutach ,a dwa ze mam 20 lat i nie trenowalem jeszcze zadnej sztuki walki ,a to chyba wyklucza jakiekolwiek szanse na sukces w tych 2 powyzszych .
Z gory dzieki za rade dal bym ci soga ale ubogi jestem i nie stac mnie narazie na abonament:P
Szacuny
11148
Napisanych postów
51562
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Siemanko. Przy kontuzji dolnych partii plecow o zapasach/bjj mozesz zapomniec. Sa ogromne obciazenia. Ja sam mam teraz ontuzje a bylo dobrze, a jak zaczynalem cwiczyc bjj to czulem sie jak dziadek, z powodu ciaglego bolu krzyza i innych partii plecow. Ale tak do konca nie mozna tego stwierdzic jak bedzie z Toba. Idz i sprawdz, ale jak zacznie bolec to daj sobie spokuj, bo moze wtedy byc tylko gorzej a z uszkodzonym kregoslupem czlowiek jest INWALIDA.