Mam 28 lat od pół roku ostro ćwiczę by zgubić parę kilo, z 85 udało mi się zejść do 67, czasem siłownia ale często bieganie rowerek i dieta, no i brzuszki,
robię program 8min ABS, i tutaj pytanie,
bo dziś zauważyłem na brzuchu pod pępkiem (chyba mięsień skośny) że jest strasznie taki wyolbrzymiony jak go napinam
jak jestem wyprostowany to jeszcze nie jest tak źle, ale jak się lekko zgarbię i wypnę ten brzuch to ta część pod pępkiem robi mi się taka strasznie wystająca względem reszty brzucha, zdjęcia 456 i 457 458 pokazują ten bąbel, a 461 464 wtedy kiedy brzuch jest napięty i wyprostowany,
na napiętym jeszcze to nie wygląda źle,
ale na wypiętym wygląda to ohydnie i przerażająco,
jedyne co to to że to jest symetryczne po obu stronach, ale czy to jest jakiś objaw, czy to normalne przy ćwiczeniach?