Można wrzucić do diety "filet pieczony z kurczaka lub indyka" ?

Przeglądałem sporo diet i w niektórych na drugie śniadanie lub podwieczorek był wrzucany posiłek typu wędlina/chleb/warzywa/mozarella/twaróg - dodam oczywiście, że mówię o diecie na MASĘ.

Można jeść takie szynki typu polędwica sopocka, szynka gotowana, filet pieczony czy to wszystko powiecie, że CHEMIA?

np. http://www.jakimasklad.pl/h-kania-filet-pieczony-z-kurczaka.htm 

PS. Nie mówię o takich gotowych jak to powyżej, ale np. kupowane na wagę w sklepie. Wartość białka (20-30g na 100g) robi swoje :)

Myślę, że można, byle tylko ten produkt rzeczywiście był pełnowartościowy.
Czyli np. 98% mięsa, bo tam 2% jakiś tłuszcz jak piekli i przyprawy.

Produkt wysokoprzetworzony niestety... Niewiele ma wspólnego z pieczonym kurczakiem. Jak chcesz to sam sobie zamarynuj, upiecz i pokrój w plasterki. Zobaczysz, że będzie wyglądać zupełnie inaczej niż to co przedstawiłeś

od czasu do czasu możesz uwzględnić tego typu produkt w diecie, poszukaj takich które mają jak najwięcej mięsa lub są tylko w 100% z fileta (faktycznie) , fajny składowo jest np. wędzony indyk z lidla , jako odmiana lub dla zróżnicowania posiłków można co jakiś czas wrzucić