Redukuje juz 8 tygodni zeszło jak narazie 4kg ale strasznie to opornie idzie mimo niskiej kcal i sporej aktywności.
Obecnie wygląda to tak
Trening siłowy 4xtydzien 60-75min
Aeroby po treningu 3xtydz 15min
Aeroby w dni wolne od treningu 2xtydz 30min
174cm
86kg
28lat
Praca lekka 5dni w tygodniu siedząca po 8godz
2400 kcal
W 180-220
T 80-100
B 170-180
Makro w tym przedziale jak nie mam siłowni mniej węgli więcej fatu a jak silka jest to węgli więcej fatu mniej.
Kalorie i tak juz obcięte jeszcze schodzić niżej ? Chyba nie ma sensu juz myślę ze może ciśnie tak ze mną tzn z hormonami ? Zawsze bylem chudy typ ekto teraz masowalem przez 1,5 roku i zrobiłem 20kg jestem naturalem nigdy koksu nie brałem
Ktoś cos doradzi ?