Rwanie i podrzut - sporty walki

Siemanko!
Kiedyś trenowałem FBW mawashiego, trochę kalisteniki, potem 3 miechy siłki, 2/3 lata przerwy. 5 miesięcy mma (kontuzja). Listopad, grudzień 2k16 siłka. Obecnie boks od dwóch miesięcy (sierpień przerwa wakacyjna). Z okazji przerwy wakacyjnej, chciałbym wrócić na siłkę, jednak skupiając się głównie na sile, dynamiczności, mobilności. Rwanie i podrzut wydaje mi się dobrą opcją. Jednak nie obcowałem z siłownią od ponad pół roku, więc nie wiem czy nie zacząć po prostu od zwykłego FBW z wielostawami, do tego wplątany jakiś trening z linami, worek, skakankę, stanie na rękach i dopiero po takim rozruchu oraz m.in. poprawieniu wzorców ruchowych przejść do rwania i podrzutu.

Zacznij od prostego FBW opartego na podstawowych, wielostawowych ćwiczeniach . Podrzut i rwanie są dobre ale bardzo trudne technicznie. Sam tego nie ogarniesz.

Zacznij od akcesoriow:
front squat
podrzut z barkow
power clean
OHS
high pull snatch grip
MC snatch grip

Minimalne ciezary, tylko dla cwiczenia wzorca ruchowego.
I dobrze byloby zaczac pod okiem trenera.

Co sądzicie o rozkładzie 2 x FBW 5X5 i 2 x te akcesoria, na przemian. Pon FBW, śr akcesoria, pt FBW, niedz akcesoria 2 dni przerwy. Druga opcja to pon FBW, wt akcesoria, FBW śr, PT akcesoria i dwa dni przerwy. Z tym trenerem może być ciężko. Osobiście nie mam zbyt dużego zaufania do tych wszystkich trenerów i czuje, że ciężko będzie znaleźć osobę z dobrą wiedzą, znającą się na rzeczy.

Ja tam nie widzę sensu by robić jednego dnia tyle dynamicznych i trudnych technicznie ćwiczeń. Rób FBW 3 razy w tygodniu i tam wrzuć po 1/2 dynamiczne ćwiczenia.

Zerknij tu

http://m.sfd.pl/Dwuboj_olimpijski-t1150947-s1.html#post-18162544

Fighter podal sporo akcesorii pod dwuboj.

Moim zdaniem dobry plan.
FBW
akcesoria
x
FBW
akcesoria
x
x

Tylko wszystko z umiarem.

Trenera szukaj na crossficie, nie na silce.
Poki co masz multum turtoriali na YT, poogladaj, cos tam zlapiesz.

Dawid, ujmę to tak. Na siłce jesteś świeżakiem i gdybym był na Twoim miejscu nie cudował bym jakimiś super duper udziwnionymi planami, ale wziąłbym najprostszy plan jakim jest Starting Strength w wersji z podrzutem (rób na początku ze zwisu), jedz i progresuj jak Bóg przykazał, wytrzymaj na tym planie 3 miesiące i uwierz, starczy Ci w zupełności. Tam będziesz mieć same podstawowe ćwiczenia, drążek i dipsy. I wszystko. Jeśli w każdym boju zwiększysz swojego maksa o kilkanaście, kilkadziesiąt kg to da Ci naprawdę dobrą bazę do każdego sportu jaki sobie tylko wymarzysz. Pamiętaj, że najpierw się buduje siłę, a później moc, nigdy na odwrót