Gwiazda sumo w k1.

No właśnie...ale w Europie K1 już jest popularne....ale co tam komu po europie..duża kasa = Japonia i USA czyli Japonia - Akebono, USA - Tyson (teraz będą musieli ogoś innego znaleźć) i dolary same sypią się do kieszeni...a wtedy, może Filipowiczowi znów zacznie się bardziej opłacać walczyć w K1 a nie Pridzie

członek-mafia.suple.hardcor.pl

Ale chodzi mi o taką slawę że dzieci w europejskich krajach będą kłocić się kto jest najlepszy w k1. A w Japonii k1 i tak jest prawie przez wszystkich znane.

Dla mnie lipa że k1 doszło do USA bo tam są zawsze oszustwa i przekręty.
Po za tym tam wszystko jest na sprzedaż i walki też się takie zrobią.

kasztan

jest w Japonii znane ale nie jest aż tak popularne...dlatego trzeba było sumitę wysłać

członek-mafia.suple.hardcor.pl

sumita

"Nie narzekam chociaz jestem nizszy niz Cleant Eastwood, chociaz nigdy nie dolacze do grona kulturystow, chociaz nie znam setek przyslow. Nie narzekam, bo fruzie wola optymistow!" [Lona]