Mam 20 lat i w tym i najbliższym momencie nie zamierzam wchodzić na doping. Po prostu chciałem się kompleksowo zbadać. Nie zawsze mam energię do życia i się zastanawiam czy nie jest to spowodowane właśnie zbyt niskim poziom testosteronu. Na siłownię też chodzę dobre 2 lata, do tego dobrze jem i myślę, że efekty powinny być sporo większe. Oczywiście, w grę wchodzi jeszcze genetyka, ale hormony też na pewno mają znaczenie.
Przy okazji mam wrażenie, że ostatnio moje zdrowie trochę podupadło. Niby nie choruję, ale np. momentami mam minimalne drętwienie prawej dłoni. Bardzo możliwe, że dlatego że pracuję przy komputerze, albo np. sobie naciskam jakiś nerw podczas ćwiczeń, ale może magnes czy żelazo?
Badania jednak nie są takie tanie, zwykły testosteron kosztuje 20 zł, a wolny 50zł. Który wybrać? Czy może oba?
Do tego jakie warto wykonać badania? Ogólnie chodzi mi o właśnie wzbogacenie* tych cech męskich, nawet jak zarost.
Oprócz hormonów również co warto zbadać? Siłownia jest ważnym dla mnie etapem w życiu i chcę wiedzieć czego mi brakuje.
Pozdrawiam i liczę na poważne odpowiedzi.
*oczywiście samo badanie poziomu hormonów nie podwyższy, ale wtedy będę wiedział co i gdzie nie gra. Może będę próbował zmienić niektóre błędy, które popełniam a mogę wpływać na obniżenie tego co mi wyszło źle ;).
Zmieniony przez - anonim1997 w dniu 2017-08-22 16:02:46