Trening fbw 2x w tyg. Masa

Witam
Wzrost: 179cm
Waga: ~72kg
Cel: masa
Dni treningowe: środa (trening A), sobota (trening B)

Dieta: nie mam możliwości liczenia kalorii i dosotsowania odpowiednio zbilansowanych posiłków, ponieważ większość mojego dnia zajmuje szkoła i tam co najwyżej mogę jesc kanapki. W domu oczywiście będę dbał o białko i węglowodany przed i po treningu, jednakże na nic więcej narazie nie mogę liczyć. Oprócz tego warto dodać że słodyczami jak i słodkimi napojami zwyczajnie gardzę.

Inne aktywności fizyczne: wf w szkole, mma w poniedziałek i piątek

Jeszcze nie do końca mam pojęcie na temat techniki wykonywania tych ćwiczeń. Posłuży mi oczywiście atlas.

Trening:
A
-Przysiady ze sztangą klasyczne 4x8
-Podciąganie na drążku lub wiosłowanie sztangą 3x8
-Martwy ciąg 4x8
-Wyciskanie sztangi leżąc 4x12
-Wyciskanie hantli siedząc (mięśnie naramienne) 3x12
-Dipsy w wersji na triceps lub odwrotne pompki 3x8
-Uginanie przedramion ze sztangą 3x12
-Skłony z obciążeniem (allaszki) 3x12

B
-Przysiady bułgarskie 4x12
-Wiosłowanie hantlą 4x12
-Martwy ciąg na prostych nogach 4x10
-Wyciskanie sztangi leżąc 4x12
-Wyciskanie żołnierskie 3x12
-Wyciskanie francuskie sztangi 3x12
-Uginanie młotkowe 3x8
-Plank klasyczny 3x max czas

Moje pytania:

Mam rozumieć ze taki trening będzie dobry dla osoby początkującej?

Taki trening wykonywać przez ile tygodni(po ilu będzie trzeba coś zmienić?)?

Dokładać co trening 2,5kg czy coś koło tego (tak czytałem)? Nie wiem jak wyglada sytuacja ale pewnie nie w każdym ćwiczeniu będę miał możliwość dołożenia tak konkretnego ciężaru.

Pierwszy trening zrobić bez zadnego obciążenia(sam gryf lub gryfiki w przypadku hantli)i nastawić się na technikę jedynie? Niektóre cwiczenia myśle są na tyle proste ze wystarczy 1-2 serie na opanowanie ich. Czy jak będę czuł ze mogę zrobić znacznie więcej to nie warto zacząć już z jakimś obciążeniem te proste ćwiczenia?

Wszystkie porady bardzo miło widziane.

1 trening ok
2 dopóki masz efekty to go ciągnij ok 3 miesięcy spokojnie można nim lecieć
3 na początku możesz dokładać, za jakiś czas zauważysz że będzie lipa, bo np w klatce po 10 treningach już będzie + 25 kg więc sporo, chyba że zaczynasz to taki progres jest możliwy
4 nie tak łatwo opanować ćwiczenia, po kilku latach można nadal błędy robić, pierwszy trening daj obciażenie jakieś.

Atlas to będzie zbyt mało żeby się nauczyć techniki niestety, dobrze jakby ktoś ci ją pokazał i przypilnował szczególnie na początku bo inaczej nabędziesz złych nawyków które później może być ciężko wyeliminować.

Niektóre cwiczenia myśle są na tyle proste ze wystarczy 1-2 serie na opanowanie ich

Pewnych ćwiczeń nie będziesz w stanie opanować po kilku-kilkunastu treningach czy często tygodniach treningów, 1-2 serie to na pewno będzie za mało.

Ten przysiad bułgarski zamieniłbym na wykroki, można by rozdzielić przysiad od MC jeszcze ale nie jest to konieczne, plan wygląda w porządku, w A rób podciąganie na drązku a nie wiosłowanie.

Plan spokojnie możesz robić teoretycznie 6-8 tygodni, praktycznie do wyczerpania progresu.

W wielu ćwiczeniach warto dodać nawet minimalne obciążenie żeby czuć cokolwiek a nie machać zupełnie bez wysiłku samymi gryfami.

Odnośnie diety - szkoła to slaba wymówka, spokojnie da się trzymać dietę chodząc do szkoły/pracy, to tylko kwestia organizacji.



Zmieniony przez - Viren w dniu 2017-08-25 20:31:41

Do szkoły możesz zabierać pojemnik z jedzeniem. Mi łatwiej było trzymać dietę jak się jescze uczyłem niż w późniejszym okresie. Często na przerwach czy lekcjach było nudno, wiec chociaż sobie jadłem

O diecie wiem tyle, że najlepiej jeść mniej co 3 godziny. Białko w każdym posiłku i węglowodany o małym indeksie glikonomicznym, a około treningowo o dużym. Czyli nie wiem za wiele. Poza tym ciężko będzie brać ze sobą jedzenie. Po wyjściu z domu o 7 wracam po 16, lub 17, więc musiałbym brać ze sobą 3-4 posiłki. Sklepik szkolny nie ma zbyt dużo do zaoferowania, poza kanapkami, batonami i napojami, więc kupowanie ich też nie wchodzi w grę. Może są jakieś diety dla osób, które mają podobne "problemy", jak tak to możecie coś podrzucić. Jeżeli nie to na ten temat również chętnie przyjąłbym jakieś porady, jak sobie dać radę z trzymaniem diety.

Jeszcze mam pytanie, jak mogę ćwiczyć brzuch? Po każdym treningu? A jeżeli chodzi o wybór zestawu ćwiczeń to dużo słyszałem na ten temat i raczej a6w nie ma zbyt przychylnych opinii. Jakieś ABS, czy coś takiego? Polecacie coś? Tylko, żeby nie było bardzo łatwe bo swego czasu brzuch ćwiczyłem, czego efekty dalej widać.

2-3 razy w tygodniu po treningu. https://www.sfd.pl/[Art]Trening_mięśni_brzucha-t949283.html 

TVPabc

O diecie wiem tyle, że najlepiej jeść mniej co 3 godziny. Białko w każdym posiłku i węglowodany o małym indeksie glikonomicznym, a około treningowo o dużym. Czyli nie wiem za wiele. Poza tym ciężko będzie brać ze sobą jedzenie. Po wyjściu z domu o 7 wracam po 16, lub 17, więc musiałbym brać ze sobą 3-4 posiłki. Sklepik szkolny nie ma zbyt dużo do zaoferowania, poza kanapkami, batonami i napojami, więc kupowanie ich też nie wchodzi w grę. Może są jakieś diety dla osób, które mają podobne "problemy", jak tak to możecie coś podrzucić. Jeżeli nie to na ten temat również chętnie przyjąłbym jakieś porady, jak sobie dać radę z trzymaniem diety.

A i to co wiesz jest nie do końca prawda. Nie trzeba jeść co trzy godziny z zegarkiem w ręku. Posiłki jedynie o niskim ig ? Tez już od tego się odchodzi.

Zestaw 1

Trening 1x w tygodnu:

1.Wznosy nóg leżąc na ławce 4x12p
2.Allachy 4x15p
3.Side plank 4x max(lub mierzycie czas na stoperze)

Zestaw 2

Trening 2x w tygodniu-podział na skosy/proste:

1.Allachy 4/5x15/20p
2.Wznosy nóg z rolowaniem tułowia 4 x 15/20p

1.Pallof press 4x15p
2.Side plank 4x max

Który lepiej wybrać? Myśle ze ten drugi, ze względu na to ze mam dwa dni treningowe. Co do diety - gdzie mogę znaleźć aktualne wskazówki żywieniowe?