-podciągania podchwytem z 10 kg na 33 kg rekord
-podciągania nachwytem z 5 kg na 25 kg
-wiosłowania hantlem z 35 kg na 50 kg
-uginanie ramion ze sztangą z 7x36 kg na 1 powtórzenie z 56 kg (rekord, jedynie raz mi się to udało)
-uginanie ramion z hantlem z 17,5 kg na 3x25 kg rekord na prawą rękę, na lewą było koło 1/2 powtórzeń
-uginanie ramion ze sztangą nachwytem z 28,5 kg na 36 kg x 5
Jednak teraz jakby mi odjęło całą siłę... mimo że mogłem wtedy podnieść więcej niż 56 kg na sztandze teraz 50 sprawia mi kłopot, 25 kg na rękę hantlem w ogóle nie podniosę, siła w podciąganiu mi została, z wiosłowaniem gorzej, w dodatku pojawił mi się jakiś dziwny ból w prawym barku... czy to normalne takie spadki? Możliwe przetrenowanie? Czy przerwa jeszcze 1-2 tydzień i powrót na np. kreatynie pozwoliłby mi znowu podnosić takie same ciężary, a nawet większe? Miał ktoś podobnie? Załączam tu jeszcze moje wymiary:
-wiek 17 lat
-wzrost 175 cm
-waga ok 83/85 kg
-biceps 35?
-pas około 85 cm
A i dodam że ćwiczyłem średnio co 2/3 dni zmieniając często ćwiczenia, ilość serii, sposób wykonywania itd. Co mogę jeszcze zrobić by wróciły dawne wyniki?