Niedowaga, słaba kondycja a siłownia.

Problem mój polega na tym, że chciałbym zacząć chodzić regularnie na siłownię, ale jestem wysoki (185 cm) i bardzo mało ważę (63 kg) i do tego mam słabą kondycję. Ktoś taki będzie zatem wyglądał trochę śmiesznie na siłowni.
Żeby poprawić kondycję chodzę ostatnio na basen. Wprowadziłem też ostatnio zmiany w diecie, żeby trochę przytyć. Jednak przeczytałem kilka opinii, gdzie odradzano stosowanie diety bez treningu, bo można się tylko dorobić tkanki tłuszczowej.
Doradźcie mi co robić w takiej sytuacji. Czy ćwiczyć coś w domu czy mimo wszystko pójść na siłkę. Czy może jeszcze coś innego?

Każdy kiedyś zaczynał i tak na prawdę z różnym poziomem wytrenowania. Są osoby, które ze sportem są na bakier i będą mieć problem wykonać kilka przysiadów bez obciążenie i kilku pompek, a są także osoby, które całe życie był aktywne i będzie im łatwiej wskoczyć w rutynę treningową na siłowni.

Ale jedni i drudzy jeśli podejmą decyzję, że chcą poprawić swoją sylwetkę muszą włożyć sporo pracy w to co chcą osiągnąć.
jedni i drudzy muszą podjąć pewne działania jeśli chcą aby ich sylwetka wyglądała dobrze.

Przede wszystkim musimy zacząć od prawidłowego odżywiania bo to fundamentalna rzecz nie tylko dla kształtowania naszej sylwetki, ale i dla zdrowia. Dlatego powinniśmy zmienić na początku nasze nawyki żywieniowe, a z czasem naszą dietę udoskonalać żeby odpowiadała naszym wymogom i celom treningowym.
Kolejnym krokiem jest aktywność fizyczna, którą musimy dostosować do naszych możliwości.
Dla większości osób doskonale się sprawdza trening fbw, który można dostosować do swoich możliwości, ale powinien być oparty na podstawowych ćwiczeniach.
Każdy od czegoś zaczynał i czy jesteśmy sprawni czy tą sprawność chcemy zbudować warto nad sylwetką pracować.





Zmieniony przez - rion10 w dniu 2021-09-14 16:55:08

idz na silke i zaczni podnosic zlom
przestan sie martwic o to co mysla o Tobie inni wez sie za Siebie !

Siłownia jest właśnie po to, by takie osoby jak Ty mogły poprawiać swoje sylwetki. Nie wiem w czym masz problem ?
Zdrowi nie potrzebują lekarza, tylko niedomagający cytując werset z Biblii.

Idź na siłkę, nie takie chudzielce tam chodzą. Ćwiczył będziesz z takim ciężarem jak dasz rady i będziesz stopniowo zwiększał. Kondycja słaba to po prostu przerwy dłuższe będziesz miał, i tyle