Macie jakieś rady?
Obecnie robię bez problemu 3 x 15 powtórzeń (przy czym podczas opuszczania zatrzymuję proste nogi kilka centymetrów nad ziemią), więc uznałem, że pora na większe wyzwania. Czy na przykład obciążniki po 2,5 kg to dobra opcja? Zależy mi na rozbudowaniu mięśni brzucha, zwłaszcza dolnych, więc jak się domyślacie, nie zamierzam wykonywać dziesiątek powtórzeń z takim obciążeniem. Ważę 68 kg i mam 182 cm wzrostu.
Z góry dzięki za sugestie.