Generalnie polecają gainery dla ekotomorfików, ale nie jestem przekonany do żarcia jakichś tam węglowodanów nieznanego pochodzenia (właściwie po co?), szczególnie jeśli mieszanka zawiera biały cukier, którego spożywać nie chcę. Czy nie lepiej jest kupić zwykłe WPC i zblendować np. z bananami i miodem i do tego kreatyna... ? Czasami też jem po treningu hemp (proteiny z konopii).
A Wy ektomorficy, co polecacie ze swojego doświadczenia? Pozdrawiam.