Zmieniony przez - Kong w dniu 2017-11-16 17:47:48
...
Napisał(a)
Oczywiście nie chodzi mi o trenowanie sztuk walki. Bo ilość przyjętych ciosów ten aparat by rozpier**liła w mak. Chodzi mi tylko o jakieś przypadkowe bójki z jakimiś ogórami. Biorąc pod uwagę że przyjmę kilka ciosów czy jest bezpieczne bić się nosząc aparat tak aby go nie uszkodzić do stopnia gdzie będzie trzeba robić go od nowa? Oczywiście chodzi mi o bójki z ochraniaczem na zęby, jakiś konkretny, jestem w stanie wydać na taki do 250zł byleby był tytanowy. Unikam bójki kiedy się da ale czasem to niemożliwe. Dzięki za szczere odpowiedzi, może ktoś ma jakieś doświadczenia z tym związane? Przy okazji jaki ochraniacz ktoś by polecił?
Zmieniony przez - Kong w dniu 2017-11-16 17:47:48
Zmieniony przez - Kong w dniu 2017-11-16 17:47:48
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Po pierwsze: ochraniacz będziesz miał zawsze przy sobie i w razie bójki powiesz - "ej ziomuś, czekaj! Ochraniacz muszę założyć, bo mi aparat rozp******isz."
Po drugie: Ochraniacz za 25, czy 250 zł niczym się nie różni poza tym, że ten drugi może być wykonany na zamówienie.
I po trzecie primo ultimo: nie p****** o unikaniu bójki. Jakbyś nie planował się nap*****lać to byś nie planował zakupu ochraniacza. No chyba, że żyjesz w slumsach Rio de Janeiro i z każdej strony spodziewasz się ataku...
Zmieniony przez - SzK w dniu 2017-11-16 19:26:12
Po drugie: Ochraniacz za 25, czy 250 zł niczym się nie różni poza tym, że ten drugi może być wykonany na zamówienie.
I po trzecie primo ultimo: nie p****** o unikaniu bójki. Jakbyś nie planował się nap*****lać to byś nie planował zakupu ochraniacza. No chyba, że żyjesz w slumsach Rio de Janeiro i z każdej strony spodziewasz się ataku...
Zmieniony przez - SzK w dniu 2017-11-16 19:26:12
2
...
Napisał(a)
SzKPo pierwsze: ochraniacz będziesz miał zawsze przy sobie i w razie bójki powiesz - "ej ziomuś, czekaj! Ochraniacz muszę założyć, bo mi aparat rozp******isz."
Po drugie: Ochraniacz za 25, czy 250 zł niczym się nie różni poza tym, że ten drugi może być wykonany na zamówienie.
I po trzecie primo ultimo: nie p****** o unikaniu bójki. Jakbyś nie planował się nap*****lać to byś nie planował zakupu ochraniacza. No chyba, że żyjesz w slumsach Rio de Janeiro i z każdej strony spodziewasz się ataku...
Zmieniony przez - SzK w dniu 2017-11-16 19:26:12
Po pierwsze to tak by było.
Po drugie. Czyli ten drugi za tyle kupie sobie dostosowany do aparatu, ale nie będzie lepiej chronił?
Po trzecie nie planuje, ale nie chcę unikać tego w nieskończoność, są granice wstrzemięźliwości.
...
Napisał(a)
Kong...Chodzi mi tylko o jakieś przypadkowe bójki z jakimiś ogórami...
Bójka jest to przecież starcie pomiędzy przynajmniej 3 osobami, w której istnieje duże prawdopodobieństwo uszczerbków na zdrowiu, a nawet utrata życia. A walkę z jednym przeciwnikiem to raczej należało by nazwać pojedynkiem...
No ale przechodząc do ochraniaczy, to osobiście używam pojedynczego z tzw. wkładką/warstwą żelową. Ale jak bym miał się trzepać bez rękawic to raczej kupił bym podwójny... Żeby nie mieć później dziwnych przemyśleń gdyby mi się co nieco posypało...
...
Napisał(a)
Kong, trenujesz gdzieś? Mam na myśli klub, pod okiem trenera.
Co do ochraniacza - zapytaj swojego ortodontę o ochraniacz dopasowany do aparatu. Robią takie. Kosztuje to sporo kasy, ale jest.
Doświadczenie pokazuje, że drogie ochraniacze od tych prostych różnią się tym, że są drogie (patrz Tapout, Shock Doctor itp.)
Na koniec. Powstrzymywanie się od bójek i łagodzenie takowych to żadna sztuka. Ja trenuje w klubie i to mi wystarcza. Na ulicy biłem się może ze 3 razy. I to zawsze była ostateczność. Ostateczna ostateczność. Taka ostateczność, że większej ostateczności nie widziałeś. Natomiast w innych przypadkach wystarczające były moje zdolności dyplomatyczne.
Zmieniony przez - SzK w dniu 2017-11-17 00:50:01
Co do ochraniacza - zapytaj swojego ortodontę o ochraniacz dopasowany do aparatu. Robią takie. Kosztuje to sporo kasy, ale jest.
Doświadczenie pokazuje, że drogie ochraniacze od tych prostych różnią się tym, że są drogie (patrz Tapout, Shock Doctor itp.)
Na koniec. Powstrzymywanie się od bójek i łagodzenie takowych to żadna sztuka. Ja trenuje w klubie i to mi wystarcza. Na ulicy biłem się może ze 3 razy. I to zawsze była ostateczność. Ostateczna ostateczność. Taka ostateczność, że większej ostateczności nie widziałeś. Natomiast w innych przypadkach wystarczające były moje zdolności dyplomatyczne.
Zmieniony przez - SzK w dniu 2017-11-17 00:50:01
1
...
Napisał(a)
Ogór na ulicy nie zaczeka aż założysz jakiś ochraniacz
Aparatu nie będziesz nosił wieczność, ile Ci jeszcze zostało? Rok? Weź se zaczekaj na spokojnie aż Ci to zdejmą i wtedy się zemścisz na swoich dręczycielach;)
Weź napisz w jakim mieście żyjesz bo jeśli codziennie Cię zaczepiają i prowokują do bójki że aż nie możesz wytrzymać to chcę wiedzieć jakiego rejonu Polski unikać;)
Aparatu nie będziesz nosił wieczność, ile Ci jeszcze zostało? Rok? Weź se zaczekaj na spokojnie aż Ci to zdejmą i wtedy się zemścisz na swoich dręczycielach;)
Weź napisz w jakim mieście żyjesz bo jeśli codziennie Cię zaczepiają i prowokują do bójki że aż nie możesz wytrzymać to chcę wiedzieć jakiego rejonu Polski unikać;)
1
,,Ludzie chwytają za miecz, by ukoić rany na duszy, których doznali w przeszłości. I by umrzeć z uśmiechem na ustach".
...
Napisał(a)
Obstawiam metropolie Śląską, Kraków albo dzielnice Wwy
Niestety muszę się zgodzić z przedmówcami, jeśli będziesz miał czas na wyjęcie och. szczęki to zapewne będzie to prowokowana nap*****lanka, którą możesz uniknąć.
Zmieniony przez - wirda w dniu 2017-11-18 17:03:44
Niestety muszę się zgodzić z przedmówcami, jeśli będziesz miał czas na wyjęcie och. szczęki to zapewne będzie to prowokowana nap*****lanka, którą możesz uniknąć.
Zmieniony przez - wirda w dniu 2017-11-18 17:03:44
Trener PoTreningu.pl
AdrianIwanowski.eu
...
Napisał(a)
a jakbyś zapomniał tego ochraniacza to co wtedy? okaże się ze bijatyka nie jest jednak ostatecznoscią, czy okaże się ze bez ochraniacza też da radę?
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
...
Napisał(a)
Bez jaj, jak zaliczysz dobrą, centralną plombę z gołej łapy, to żaden ochraniacz nie pomoże. Przy jakiś obcierkach, przy dobrze zaciśniętej szczęce, coś tam da, ale przy konkretnym ciosie od ważącego coś przeciwnika, na niewiele się zda.
A generalnie, to przemyśl raz jeszcze swoja postawę, bo gadanie że nie da się uniknąć bójek, jest domeną drobnych pryszczatych cwaniaczków. Chcesz się sprawdzić zapisz się do konkretnej sekcji, jedź na zawody i nie szukaj okazji do wyżycia się na ulicy. Wszystkim wyjdzie na dobre.
Zmieniony przez - elduce w dniu 2017-12-13 16:20:51
A generalnie, to przemyśl raz jeszcze swoja postawę, bo gadanie że nie da się uniknąć bójek, jest domeną drobnych pryszczatych cwaniaczków. Chcesz się sprawdzić zapisz się do konkretnej sekcji, jedź na zawody i nie szukaj okazji do wyżycia się na ulicy. Wszystkim wyjdzie na dobre.
Zmieniony przez - elduce w dniu 2017-12-13 16:20:51
Poprzedni temat
Jak zregenerować nos?
Następny temat
Treningi poranne Katowice i okolice (+,-30km)
Polecane artykuły