Kilka pytań odnośnie kalisteniki (15 lat)

Witam, od prawie tygodnia systematycznie co 2 dni ćwiczę kalistenikę i trochę podnoszę ciężarów. Nie mam żadnych problemów z robieniem tradycyjnych pompek czy brzuszków, ale mam za to problem ze zrobieniem choćby 2 "diamentowych" czy 2 podciągnięciami. Z diamentowymi już coś progresuje przez tradycyjne pompki, ale nie mam pojęcia co zrobić z tym podciąganiem. Daje radę max. 2 razy podciągnąć się podchwytem, ale nachwytem to już w ogóle nic. Po takich 2 próbach i nawet odpoczynku nie daje rady juz w ogole. Probowalem robic "negatywy", ale tez mi to idzie strasznie ciężko. Zatem mam 2 pytania:

1.Czy to zależy od wagi czy od siły w rękach?
2.Czy drżenie mięśni po treningu jest normalne?
3.Co mógłbym zaradzić na podciąganie?
4.Jaka powinna być częstotliwość treningów?




Zmieniony przez - dziadekbasuwamod w dniu 2017-12-20 18:54:22

1 Siła pleców i ramion
2 tak to normalne ale prędzej w czasie treningu
3 negatywy, wspomagać się taśmą gumową, jak masz jakieś hantle itp to wiosłowanie robić
4 zależy od treningu, pompki to i można codziennie sobie robić, trening na siłowni np dla początkującej osoby 2-3 dni wystarczą zaawansowane moga robić nawet 5-6 jednostek treningowych

Trening nie jest zbytnio zaawansowany. W gre wchodzą na pewno: plank, wykroki, dipy na krześle (srednio mi idą), superman, roznego rodzaju brzuszki. Staram sie robic cwiczenia jak najlepiej moge. Co trening staram sie zwiekszac ilosc powtorzen, a w niektorych cwiczeniach zwiekszac o jedną serie. Najbardziej jednak martwi mnie te podciaganie, bo o ile z takimi pompkami nie ma problemów (zrobie spokojnie 15 na serie) to podciaganie wychodzi tak slabo, ze az sam sie tego wstydze. Wczesniej sobie mowilem, ze to przez moją lekką nadwage, ale wychodzi na to, ze jednak chyba nie o to chodzi. Dodam tez ze probowalem nie tylko negatywow, ale tez podciaganie na niskim drążku, dalej nic. A co do hantli to na ręke biore 7,5 kg, 5 razy po 3 serie.


Zmieniony przez - dziadekbasuwamod w dniu 2017-12-20 19:13:56

Ile czasu trenowałeś negatywy, tak szybko progress moze nie iść, jak byłem młody ok 15 lat też lipa była z podciąganiem.

Negatywy robie juz od pierwszego treningu, wczoraj probowalem podciaganie na niskim drążku, to mi idzie troche lepiej, ale żeby jakoś dojść do takich porządnych powtórzeń, musze robic je jako pierwsze z kolei, bo jak jestem wymeczony to nie idzie mi nic. Zalamalem sie troche jak kolega, ktory ma 18 lat powiedzial mi, ze zaczynal w moim wieku i robil po 15 podciągnięć nic wczesniej nie cwicząc. Nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć

Niektórzy już tak mają że posiadają wrodzoną siłę.

No nic, będę próbował tych negatywów i innych sposobów. Jestem cierpliwy, mam nadzieje, ze mi sie uda osiagnac cel. Dziekuje Tobie za rady :)

Mozesz w youtube też wpisać pull up bands, tylko przy taśmie gumowej trzeba uważać by się nie bujać przód tył.

Stary, OD PRAWIE TYGODNIA ĆWICZĘ CO 2 DNI - czyli co, zrobiłeś ledwo 2 treningi i narzekasz że drążek Ci słabo idzie jak go nigdy nie robiłeś? Czego się spodziewałeś po 2 treningach? Ustal sobie 3 treningi w tygodniu i dokładaj powtórzeń CO TYDZIEŃ a nie co trening, litości. A co do drążka - nie rób w seriach, rób jedno powt co minutę. Wystarczająco odpoczniesz i będziesz mieć siłę do nast pojedynczego powtórzenia. Po miesiącu może nawet będziesz w stanie zrobić 10x1, po kilku nast - 10 x 2 itd

Mówiąc, że ćwiczę od prawie tygodnia miałem na myśli systematykę, wcześniej ćwiczyłem, ale niesystematycznie. A z drązkiem mialem wczesniej wiele do czynienia wiec myslalem, ze cos mi to da, ale jak widac nie bardzo. Ale tak poza tym to dzieki za rady.