[BLOG] zdrowo i sportowo - Nene87

Jaka piękna zima!!!

Szkoda, że w szyją w dalszym ciągu problemy, pamiętam, że od dawna Ci dokucza. Praca przy komputerze pewnie nie pomaga. Ten problem się pogłębia z roku na rok czy ból w podobnym stopniu się utrzymuje?

Wydaje mi się, że byłabyś najlepszą osobą żeby zapytać o rekomendację co do szlaków w Tatrach jadę w czerwcu pierwszy raz od lat w polskie góry i zaczynam powoli robić plan działania. Jak będziesz miała chwilę to daj znać swoje top 3 z zastrzeżeniem, że ja po górach chodzę tylko na wyjazdach bo normalnie nie mam warunków więc nie jest super wprawiona.

missInvincible

Szkoda, że w szyją w dalszym ciągu problemy, pamiętam, że od dawna Ci dokucza. Praca przy komputerze pewnie nie pomaga. Ten problem się pogłębia z roku na rok czy ból w podobnym stopniu się utrzymuje?

Wydaje mi się, że byłabyś najlepszą osobą żeby zapytać o rekomendację co do szlaków w Tatrach jadę w czerwcu pierwszy raz od lat w polskie góry i zaczynam powoli robić plan działania. Jak będziesz miała chwilę to daj znać swoje top 3 z zastrzeżeniem, że ja po górach chodzę tylko na wyjazdach bo normalnie nie mam warunków więc nie jest super wprawiona.

Właśnie praca przy komputerze spowodowała te wszystkie problemy... z roku na rok jest różnie, raz jest lepiej, raz gorzej - teraz jest lepiej, bo joga + rehabilitacja i pilnuje postawy.

Top 3 w Tatrach?
Zauroczyła mnie Sarnia Skała jak byliśmy ostatnio i potem przejście do polany Kalatówki.
Warto wejść na Kasprowy Wierch i przejść granią do Kopy Kondrackiej i zejść do doliny.
Morskie Oko oczywiście jak dawno nie byłaś i wejść sobie na czarny staw pod rysami

Można by dużo wymieniać, tam wszędzie jest pięknie kiedy będziesz w Czerwcu? bo ja też będę

Dzięki za sugestie - nie kojarzę Sarniej Skały także sobie zapiszę, bo wygląda na to że łatwo można się tam dostać.

W międzyczasie zrobiłam sobie wstępny plan i jako jeden ze szlaków znalazł się właśnie szlak na Kopę Kondracką i Kasprowy Wierch, a także Czerwone Wierchy, Przełęcz Krzyżne przez dolinę pięciu stawów a także podejście na Zadni Granat - zobaczymy czy nam pary starczy na wszystko, chyba zrobię jakieś małe przygotowanie przed urlopem, bo treningi treningami ale chodzenie w górach to inny wysiłek, którego na co dzień nie doświadczam.

A w górach będę w ostatnim tygodniu czerwca od 23go!

missInvincible

Dzięki za sugestie - nie kojarzę Sarniej Skały także sobie zapiszę, bo wygląda na to że łatwo można się tam dostać.

W międzyczasie zrobiłam sobie wstępny plan i jako jeden ze szlaków znalazł się właśnie szlak na Kopę Kondracką i Kasprowy Wierch, a także Czerwone Wierchy, Przełęcz Krzyżne przez dolinę pięciu stawów a także podejście na Zadni Granat - zobaczymy czy nam pary starczy na wszystko, chyba zrobię jakieś małe przygotowanie przed urlopem, bo treningi treningami ale chodzenie w górach to inny wysiłek, którego na co dzień nie doświadczam.

A w górach będę w ostatnim tygodniu czerwca od 23go!

Ambitnie używasz jakiejś mapy, żeby sprawdzać sobie ilość km i przewyższenia? polecam mapy.cz lub mapa turystyczna
to się miniemy, ja wracam 17go ale Ty się wbijesz idealnie w początek wakacji

Plan jest ambitny a ile z tego da się zrobić wyjdzie w praniu. Trasy sprawdziłam i biorąc pod uwagę dotychczasowe doświadczenia oceniłam: dam radę ale się przy tym umorduję
Jedyna trasa, której się obawiam to podejście na Zadni Granat, wprawdzie ten szczyt jest rzekomo najłatwiejszy na Orlej Perci ale obawiam się, że może się w tych warunkach odezwać mój lęk wysokości i potem będę miała problem z zejściem. Zawsze można dojść pod Czarny Staw Gąsiennicowy i najwyżej zawrócić.

Szkoda, że się miniemy. Jakie Ty masz plany na wypad? Ja ubolewam, że jedziemy w pierwszym tygodniu wakacji ale jedziemy większą grupą i jest z nami nauczyciel i student i ta data to był kompromis i liczę się z tym, że mogą być tłumy.

tak na prawdę gdziekolwiek nie pójdziesz i tak będzie pięknie i extra widoki także nawet jak nie pyknie plan w całości to będziesz zadowolona, jednak Tatry mają w sobie to "coś".

W planach mam dolinę pięciu stawów i myślałam o Grzesiu ( mój mąż ma Grześ i uparł się, żeby tam wejść ;-P ), więcej nie planuję, bo zobaczę w praniu jak będą chęci i siły. Już w wielu miejscach byliśmy, więc nie spinam się za bardzo - cieszy mnie fakt, że tam będę ;-P

Czarny Staw Gąsienicowy jest piękny, byliśmy na Majówkę i było jeszcze sporo śniegu. Od Murowańca fajnie się idzie.


Zmieniony przez - Nene87 w dniu 2024-04-10 09:19:03

Też tak myślę, że będzie pięknie zawsze lubię mieć zaplanowane wyjścia i wiedzieć co warto zobaczyć, gdzie jak się dostać itp. ale jak się czegoś nie zdąży zobaczyć albo zdecydujemy się obrać zupełnie inną drogę to na pewno i tak nie będę żałować.
Szczerze mówiąc już się nie mogę doczekać tego wyjazdu. Będę czekać na zdjęcia z Grzesia, jako że to przed moim wyjazdem to może jeszcze się skuszę na dopisanie go do mojej listy jako alternatywy.

pod Gubałówką jest polana na której można się położyć i podziwiać panoramę Tatr też polecam, jakbyście byli zmęczeni w jakiś dzień i był potrzebny chill i na słynny cmentarz Zasłużonych na Pęksowym Brzyzku też warto zajrzeć.

Nene87

pod Gubałówką jest polana na której można się położyć i podziwiać panoramę Tatr też polecam, jakbyście byli zmęczeni w jakiś dzień i był potrzebny chill i na słynny cmentarz Zasłużonych na Pęksowym Brzyzku też warto zajrzeć.

Dzięki ! Chill na pewno się przyda także takie sugestie też bardzo mile widziane