SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Odporność na ból i zwiększenie czasu reakcji w mma boksie

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 3951

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 14 Wiek 25 lat Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 627
Cześć doradzicie coś na temat tego jak w momencie kiedy obrywam na treningu to nie łapać się za nos tylko dalej walczyć jak by się nic nie stało i jak przezwyciężyć strach przed uderzeniem?
Na razie staram sobie powtarzać żeby cały czas napierać się nie poddawać i już oberwałem i te ciosy były takie że farba poleciała czy głowa zabolała ale mogłem dalej walczyć ale niestety coś mnie blokuje poza tym strasznie się boje przyjąć taki cios lecz kiedy dostane to nie boli aż tak żebym zaraz miał być zabrany do lekarza
I jak ćwiczyć czas reakcji żeby szybciej widział ciosy i na nie mógł reagować!
Wiem że to przyjdzie z czasem bo wcześnie bałem się jakiej kolwiek konfrontacji i w ogóle kogo kogokolwiek uderzyć żeby mu krzywdy nie zrobić.
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 70 Napisanych postów 327 Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 15872
Przyjmij garde, a twoj kolega niech wyprowadza ciosy na twoja garde z sila 50%. Twoim zadaniem jest przyjmowanie tych ciosow na garde i tym samy nie wolno tracic ci kolegi z oczu! musisz wszystko widziec. Kolega musi zadawac ciosy pod roznym kontem, zebys nie stal jak kolek, tylko aktywnie go obserwowal i reagowal. W ten sposob nauczysz sie "odpornosci na ciosy", jesli nie jestes zbyt miekki :P nie kazdy jest w stanie to zniesc. Wyuczysz sie rowniez rozpoznawac ciosy. Jak juz bedziesz czuc sie pewniej i twoja garda bedzie w miare szczelna, twoj kolega moze w trakice tego cwiczenia przyspieszac i zwalniac, wyprowadzane ciosy do 80% sily! Celem nie jest nokaut ;)

To samo dla kopniec. Niskie, srednie wysokie. Jak to juz opanujesz to mozesz poprosic kolege o mieszanie technik recznych z noznymi, ale to daleka droga.

Jak juz twoja garda bedzie szczelna i nie bedziesz odwracac wzroku podczas ciosow, to znaczy ze czas na kolejny krok :) To cwiczenie robie zawsze raz w tygodniu wlasnie w czwartki przed sparingiem na tajskim.

Drugiem etapem bedzie, juz praca nad postawa i balansem. To samo cwiczenie, tylko tym razem, nie wszystkie ciosy przyjmujesz! Czasami starasz sie zmienic kat, kierunek ruchu lub zrobic unik. Tutaj popros na poczatku kolege o szybkosc 50 - 70%, ale wazne zeby cios byl mimo wszystko poprawnie wyprowadzony.
Jak to ogarniesz, to mozesz wprowadzic do tego lekka kontre, po udanym uniku, lub udanej zmianie kata. Twoja kontra jest szybka, eksplozywna, ale bardzo bardzo lekka. Twoj kolega jest na te kontry odsloniety, poniewaz szybkosc i sila jest celowo zwolniona u niego. Dlatego tylko mu sygnalizujesz lekim pacnieciem, ale poprawnie technicznie. On robi sekunde przerwy i dalej! Pozniej rob osobne dla kopniec i jak juz oba opanujesz to mieszaj. Jak ogarniesz kontry to pozniej wyprowadzaj zawsze min 2-3 ciosy.

Twoj kumpel, ma zazadanie rowniez wylapywanie bleow i luk u ciebie. Lub ustawiania cie pod konrketna kombinacje. W ten sposob oboje sie uczycie. Np. jesli po dwoch prostych masz sklonnosc do odslaniania bebechow, to kolejny cios twoj kumpel powinien zadac na bebechy, lub kopniecie okrezne. Jesli tracisz po trzech ciosach balans, lub odchylasz sie zbyt do tylu, rowniez powinien cie skarcic itd.

Zeby to cwiczenie poprawnie wyknywac i uniknac problemu, ze wyuczymy u siebie bledne odruchy i zachowania, warto umiec podstawy. Gdy jednak uczysz sie dopiero techniki, postawy, poruszania sie itd to warto to cwiczenie robic z kims kto te podstawy juz ma i bedzie cie korygowal. Jak juz opanujesz podstawy, to mozesz wziazc sobie do treningu prawie kazdego kto chodz troche ma pojecia ;)

Na zwiekszenie czasu reakcji jest wiele cwiczen, ja lubie "lapki". Twoj kumpel ubiera ow "lapki" i w ringu lub oktagonie zadaje ci kombinacje, ktore wykonujesz na pelnej szybkosci i sile, jakbys byl w walce. Jesli robicie np. 5 rund po 5 minut. To musisz odpowiednio szybkosc i sile dobierac, bys nie padl juz w drugiej rundzie. Natomiast temp musi byc dosc solidne. W ten sposob cwiczysz "reakcje" ale rowniez eksplozywnosc, kontrole ringu itd. Jesli twoje reakcje sa zbyt wolne lub tracisz balans i np masz problem z kombinacjami. To cos nie zgadza sie z twoja postawa, idz do trenera najlepiej by skorygowal. Najczeszczym problemem jest stanie plasko na dwoch stopach, wpadanie z ciosem, slaba mobilnosc bioder lub barkow, oczywiscie rowniez braki techniczne itd.

Powodzenia
3

Hard work beats talent when talent doesn't work hard

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 409 Napisanych postów 2089 Wiek 7 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 111617
Z wszystkim co powyżej zgadzam się w 100%. Dodam tylko lekkie sparingi ze zmniejszoną szybkością. Tzn. sparujecie, ale uderzenie są bardzo spokojne, przewidywalne i lekkie. Dzięki temu nauczysz się przewidywać ciosy. Jeśli do danej prędkości przywykniesz to troszkę przyspieszasz. Do tego poproś partnera o lekkie uderzanie jak w "klepance". Jak boisz się sparingu to nie można od razu sparować i uderzać, a powoli się do tego przyzwyczajać.
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
anubis84 Instruktor Marcin Moderator
Ekspert
Szacuny 17701 Napisanych postów 132148 Wiek 39 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1460637
Tak humorystycznie


2

Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 31 Napisanych postów 109 Wiek 10 lat Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 15995
Dodam jeszcze ćwiczenie obijania pustymi pięściami:
Unosisz gardę a twój partner uderza z siłą około 20%. Musisz aktywnie blokować ciosy i nie stać biernie jak kołek. Następnie SPECJALNIE przepuszczasz większość z nich tyk by dochodziły do tułowia (potem można dodać twarz). Musisz robić to aktywnie - błędem jest wycofaie się, bierność - czyli taki psychiczny escapizm.
Takie ciosy "nie puszczą ci farby" i nie zrobią siniaków - Szczególnie jeśli pięść nie jest szczelnie zamknięta a pusta w środku - ale nauczą twój mózg, że w otrzymaniu ciosu nie ma nic strasznego.
W trakcie ćwiczenia oddychaj do przepony tak głęboko byś czuł aż rozpieranie w kręgosłupie - następnie POWOLI wypuszczaj powietrze. Taki oddech działa na układ przywspółczulny - obniżający poziom pobudzenia.




Zmieniony przez - Marcin Małecki instr. Tai Combat w dniu 2018-01-06 16:26:04

Zmieniony przez - Marcin Małecki instr. Tai Combat w dniu 2018-01-06 16:27:06

Zmieniony przez - Marcin Małecki instr. Tai Combat w dniu 2018-01-06 16:27:40
2

Never TRY to win a fight.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Jaki jest prawidłowy podział cech motorycznych w sportach walki?

Następny temat

Sklepy, i pierwszy trening

WHEY premium