kszyholq
Witam wszystkich serdecznie,piszę ten post z uśmiechem na twarzy bo bardzo długo czekałem aż będę go mógł napisać,mam ledwie 20 lat na karku,w planach mam starty w kulturystyce,i wiadomo każdy bierze,mam za sobą 5 lat stażu,zrobiłem naturalnie całkiem ładny progress przez ten czas no ale wiadomo trzeba iść krok dalej,wiedzę podstawową mam na temat dopingu,bo oczywiście dieta i trening dopięta na ostatni guzik bez dwóch zdań.Opowiem wam jak to było,pierwszy cykl elegancko skończyłem na testosteronie prolo z apteki 400 mg e5d przez 14 tygodni i na drugi cykl wziołem deke + testa enan,na wczesniejszym cyklu bylem przygotowany,teraz no nie zadbalem o dobre dojscie,juz zaczolem liczyc pieniazki i full towar od dila,no i na poczatku dostalem bardzo dobre przez 8 tygodni lecial test enan 500 mg e6d,deka 500 mg e6d w jednym strzale no i mnie skopalo,troszke zblokowalo,prolaktyne mialem 3 razy ponad norme na badaniach,dojscie sie skonczylo wiec trzeba bylo na szybko ogarniac jakies inne bo po ostatnim strzale okazalo sie ze ziomek zaginol w akcji a szkoda :/ bo mial sztos towar przytylem przez te 8 tygodni jakies 12 kg xD oczywiscie duzo wody bo estro i wogole wiec zbilem estro i prolke symexem i dostinexem,progesteronu nie badalem a pod koniec tej deki w 8 tygodniu mleko s sutka wyciskac mozna bylo,w pierwszym momencie szok ! xD,dobra puzniej dostalem jakis lewy towar ktorego juz nawet nie badalem ale wyniki silowe spadly,waga tez,ale nie bylo zle a dawki byly te same czyli ewidentnie bylo zanizone stezenie,przestalem robic progres ale ciagnolem dalej cykl bo taki byl plan po jakichs kolejnych 8 tygodniach ogarnolem niby lepszego dila .... ktory w rzeczywistosci mial jeszcze gorszy towar mimo zwiekszenia dawek,juz nawet nie mialem podniesionego estro ani prolki,bloka specjalnie nie mialem a jechalem .... uwaga ! 750 mg deki i 750 mg testa enan e5d ! i tak przez nastepne kolejne 8 tygodni kosmos dawka juz tamte dawki towaru od pierwszego dila sklepaly mi zad a byly duzo mniejsze,a tutaj nic i to nawet regres zrobilem,w miedzy czasie w trakcie tego cyklu dostalem jeszcze suste 300 mg/ml ale zrobilem tylko 4 szoty,mega stezenie ewidentnie kosa,na 3 nastepne dni po kazdym strzale mialem goraczke i chodzic nie moglem taki mialem stan zapalny w posladku a puzniej na bark zmienilem to juz wogole lapy nie szlo podniesc,ostatkiem sil podrodze od tego ostatniego dila kupilem jeszcze 300 tabletek metki ktora okazala sie calkiem dobra no chyba ze dostalem antka,zjadlem chyba z 50 tabletek i oddalem kumplowi bo przy moim bilansie kalorycznym zedu 5000 kcal nie szlo nic przelknac mimo brania calej gamy srodkow oslonowych nie tylko essentiale forte czy LIV 52 ale tez inne wspomagajace uklad trawienny,wiele razy rzygalem,sraczki jako tako ne mialem ale bebechy mi tak skroilo ze kromki chleba przez caly dzien nie moglem zjesc.efektow juz nie bylo,deprecha,dol totalny nie chialo mi sie gotowac,brak motywacji,zainteresowalem sie pewna dziewczyna ktora doslownie skradla mi serce i mialem wrazenie ze to przez hormony i wogole bo poprzednim razem tez tak mialem ktora w ostatecznosci dala mi kosza,zdolowalem sie,przestalem na 2 nastepne miesiace cwiczyc,nic nie jadlem,pierdzielnolem to wszystko bo mi sie hajs skonczyl,nie robilem juz zadnych badan po 26 tygodniach cyklu zeszlem od tak z dnia na dzien ze srodkow (750 mg testa enan e5d i 750 mg e5d deki) nie mialem przygotowanego zadnego odbloku,udalo mi sie dorwac tuz po tym jak wycofali HCG z apteki 5 miechow temu jakos,to jakos w polowie wrzesnia dorwalem 4 ostatnie opakowania pregnylu 20 000 iu i po 4 tygodniach od zejscia z dawek przybilem sobie 2500 iu e3d pierwsze 2 opakowania i kolejne 2 opakowania po 5000 iu e5d.Spadki troche byly ale wydaje mi sie ze to bardziej przez to ze nie jadlem.Nie wiem jak sie okreslic bo w sumie minelo 5 miesiecy od kad przybilem ostatniego szota z HCG (dodadm jeszcze ze w trakcie cyklu nie bralem HCG) i poszedlem w koncu zrobic wyniki badan bo pieniazki sie skonczyly i nie bylo jak zrobic,odemnie w miesice w malej przychodni gdzie jestem zarejestrowany wysylaja to do laboratorium do wiekszego miasta i sie drozej placi,za samo SHBG zaplacilem 70 zeta,wszystko lacznie 300 zloty,pieniadze na ta chwile mam,podsylam wam wyniki badan,tylko te normy jakies takie dziwne sa bo patrzalem latalem po forum i wszyscy mieli troche inaczej to podan,w kazdym badz razie jest w miare okej a tak mi sie bynajmniej wydaje,zalezy mi na tym zeby sie do konca odblokowac bo to LH FSH cos mi nie halo i testa po pierwszym cyklu mialem lekko ponad norme,teraz tez mam wysoko ale zalezy mi na tym zeby byl wyzej i do konca to wszystko unormowac,moja wielka prosba do ekspertow na forum,co byscie tutaj zapodali w moim przypadku,mam dostep do wszystkiego w aptece,pieniadze tez mam,nie bede sobie zalowal,fajnie by bylo sie odblokowac znowu tak zeby miec testa lekko powyzej normy ;) z gory dziekuje za odpowiedz.Udal bym sie do endokrynologa ale kolejki kosmos,do prywatnych z reszta tez jest problem.Przez te ostatnie 5 miechow samopoczucie fatalne dajcie spokoj :/ ,w kązdym bądz razie badania do oceny,aha po tym HCG clomidu nie zarlem,skonczyly mi sie pieniadze,nie mialem juz za co.A i tak napozyczalem pieniedzy wiec .... no wiadomo nie bylo od kogo pozyczyc.
Krzysztof Piekarz
lodzianin1
Amg27
wnc1964
