niedługo minie pół roku od kiedy trenuję planem z :
https://www.sfd.pl/Plan_do_oceny,_dyskusji__FBW_5_x_5_lub_3_x_10-t1155211.html
Wkleję ćwiczenia aby nie trzeba było przechodzić:
Zmieniłem jedynie kolejność ( łydki <-> przedramię ) i wykroki na zakroki - są dla mnie wygodniejsze i bezpieczniejsze
A:
Nogi
- Przysiady z hantlami 3 serie po 8-12 powtórzeń - 2x25kg - nie zwiększam ( nie mam więcej obciążenia )
Plecy
- Podciąganie hantli w opadzie 3 serie po 8-12 powtórzeń - 2x13kg
Klatka
- Wyciskanie hantli leżąc 3 serie po 8-12 powtórzeń - 2x17kg
Barki
- Wyciskanie hantli stojąc 3 serie po 8-12 powtórzeń- 2x8kg
Biceps
- Uginanie przedramion ze hantlami podchwytem 3 serie po 8-12 powtórzeń - 2x10kg
Triceps
- Wyciskanie francuskie hantli jednorącz 3 serie po 8-12 powtórzeń - 2x7kg
Łydki
- Wspięcia na palce siedząc z hantlami 3 serie po 18-22 powtórzeń - 2x15kg - nie zwiększam ( czasami boli mnie staw skokowy )
Przedramiona
- Uginanie nadgarstków podchwytem 3 serie po 18-22 powtórzeń - 2x7kg
Brzuch
- Deska 3 serie po X sek - razem około 5/6 min
B:
Nogi
- Zakroki z hantlami 3 serie po 8-12 powtórzeń - 2x15kg - nie zwiększam ( stwierdziłem że przy 50kg na przysiad 30 na zakroki będzie optymalnie )
Plecy
- Martwy ciąg z hantlami 3 serie po 8-12 powtórzeń - 2x25kg - nie zwiększam ( nie mam więcej obciążenia )
Klatka
- Rozpiętki na ławce poziomej 3 serie po 8-12 powtórzeń - 2x12kg
Barki
- Podciąganie hantli wzdłuż tułowia 3 serie po 8-12 powtórzeń - 2x11kg
Biceps
- Uginanie przedramion ze chwytem motylkowym 3 serie po 8-12 powtórzeń - 2x9kg
Triceps
- Francuskie wyciskanie ze sztangielkami leżąc 3 serie po 8-12 powtórzeń - 2x7kg
Łydki
- Wspięcia na palce stojąc ze sztangielkami 3 serie po 18-22 powtórzeń - 2x15kg - nie zwiększam ( czasami boli mnie staw skokowy )
Przedramiona
- Uginanie nadgarstków nadchwytem 3 serie po 18-22 powtórzeń - 2x4kg
Brzuch
- Rowerek 3 serie po X powtózeń - razem około 100 powtórzeń na każdą stronę
Wiem że obciążenie małe - no ale cóż i tak jestem zadowolony z progresu jaki zrobiłem - nie trzymam żadnej rygorystycznej diety, ćwiczę głównie dla przyjemności : )
Nadal mam tylko hantlę, ale zaopatrzyłem się jakiś czas temu w ławkę do ćwiczeń. Sztangi nie chcę kupować.
Chciałbym pozostać przy FBW, ale zmienić plan - w cieplejsze pół roku będę ćwiczył tylko raz w tygodniu ( jeden tydzień A, drugi B ) - ale dodatkowo będzie 1x w tygodniu bieganie - interwały lub 10km i 1x w tygodiu interwałowe ćwiczenia z masą własnego ciała ( pompki, podciągania, padnij-powstań itp - tutaj jeszcze nie mam planu ).
Moja propozycja nowych ćwiczeń:
A:
Nogi
- Przysiady golbet
Plecy
- Martwy ciąg sumo z hantlami
Klatka
- Wyciskanie hantli na skosie dodatnim
Barki
- Wzniosy hantli do przodu
Biceps
- Uginanie przedramion z hantlami chwytem motylkowym siedząc na ławce z skosem dodatim
Triceps
- Prostowanie ramion w opadzie tłowia
Kaptury
- Szrugsy
Przedramiona
- Unoszenie hantli nadchwytem
Brzuch
- V-upy
B:
Nogi
- Marwty ciąg na prostych nogach
Plecy
- Podciąganie hantli w oparciu o ławkę skośną
Klatka
- Rozpiętki na skosie dodatnim
Barki
- Wzniosy hantli na boki
Biceps
- Uginanie przedramion w oparciu o kolano
Triceps
- Wyciskanie hantli wąsko
Łydki
- Spacer farmera
Brzuch
- Russian twist
Przed każdym ćwiczeńiem wykonuję serię rozgrzewkową z połową obciążenia.
Co o tym sądzicie ? Da radę czy jest jakiś kardynalny błąd w doborze ćwiczeń ?
Dziękuję za pomoc : )