Właśnie przeczytałem poprzednie Twoje posty i wydaje mi się, że te 1800kcal, które miałeś to o wiele za mało. Taka dieta może zrobić więcej złego niż dobrego. Jeśli ćwiczysz po to aby zrzucić wagę, musisz mieć plan który będziesz wykonywał z przyjemnością a nie w katuszach i nudzie. Spróbuj nastawić się raczej długofalowo a nie na szybkie wyniki, które i tak zresztą przyjdą szybko. Staraj się nie przykładać dużej wagi do wagi :) Mimo że czasem nie spada, ćwicząc siłowo i tak następuje ogromna re-kompozycja ciała.
Lepiej ćwiczyć w krótszych odcinkach czasu a długofalowo aby się nie zniechęcić (np. coś około 50-60 minut i do tego dorzucić np. 1 raz w tygodniu basen jeśli lubisz). Możesz obciąć po jednej serii z każdego ćwiczenia. Nie musisz zajeżdżać mięśni, w trzech seriach i tak dostaną odpowiednie bodźce. Pamiętaj, że nie ćwiczysz aby zostać zawodowym kulturystą tylko dla zdrowia a w tym przypadku więcej nie znaczy bardziej zdrowo. Siła mięśni nie zawsze idzie w parze z kondycją stawów.
PS.
Odkąd przestałem robić aeroby na siłowni jestem szczęśliwszym człowiekiem. Nienawidziłem chodzenia czy biegania na bieżniach i zawsze mnie to zniechęcało. Zamiast tego znalazłem sposoby na ruch takie jak: chodzić do pracy pieszo lub wysiadać 2 przystanki przed pracą, pływać w miarę regularnie + sauna, jeździć na rowerze w sezonie letnim, praca w ogródku, chodząc na zakupy okrężną drogą, spacery, itp.
Zmieniony przez - Buckohsix w dniu 2018-09-24 20:27:55