SKOK W BOK, CZYLI SKOK W BOKS PO KONTUZJI?

Witam wszystkich. Podczas jazdy na snowboardzie miałem wypadek (wjechalo we mnie dziecko) w wyniku którego skrecilem obie kostki i naderwałem jakiś tam mięsień, nie pamiętam jaki w każdym bądź razie trenowalem MMA i narazie mam pauze od treningów (aktualnie nadal mam problemy z chodzeniem) i moje pytanie jest takie. Nie wiem czy wrocenie po kuracji do MMA to dobry pomysł chodzi o kopnięcia,parter. Raz na treningu doznałem właśnie urazu stopy i właśnie te elementy po powrocie sprawiały mi problemy, A uwielbiam sztuki walki ta adrenalinę itd. I chciałbym walczyć ale MMA nie wydaje mi się chwilowo dobrym pomysłem i myślałem nad boksem nie ma tam kopniec parteru etc. Więc kostki myślę że nie były by tak obciążone w tym sporcie, ale tak tylko myślę typowo samego boksu nigdy nie trenowalem. Czy boks to dobre wyjście z sytuacji A może są jakieś inne sztuki walki które byście polecili które nie obciazaly by tak kostek i były takim skokiem w bok od MMA bo jeśli zdrowie pozwoli bo dłuższej przerwie aż nogi mi się zregeneruja chciałbym powrócić do tego. Czekam na pomoc z waszej strony. Pozdrawiam!

W boksie twoje kostki nie będą narażone na dźwignie skrętowe i kopnięcia ale zauważ, że przy ciosach również skręcasz (dokręcasz) ciosy zaczynając od stopy. Więc przejście na boks nie wyeliminuje złapania kontuzji (praca na na nogach itp.)

Boks bardziej oszczędza kostki, choć sporo jest ćwiczeń na skoczność. Co do "dokręcenia" stopy przy ciosach sierpowych to można ich uniknąć, ale to zależy od trenera. Część trenerów zamiast kręcenia preferuje kroczek, który ustawia nas w odpowiedniej pozycji. Przy pewnym wytrenowaniu praca na nogach jest leciutka. W boksie łatwiej jest o kontrolę ruchów w porównaniu do parteru gdzie stawy mogą znaleźć się w nieoczekiwanych pozycjach, a na nich przeciwnik. W przypadku mańkuta czasem dochodzi do nadepnięć i jak ktoś zrobi w tym czasie pivot to jest to jakieś obciążenie. Przy dobrej technice z mańkutem unika się takich sytuacji.

Tak jak koledzy napisali, treningi boksu nie muszą wyeliminować kontuzji kostek bo jak to w sporcie zwłaszcza kontaktowym zawsze jest ryzyko kontuzji, ale z wymienionych rzeczy boks może być najlepszym wyjściem. Dodatkowo jeżeli trenowałbyś w odpowiednim obuwiu, to ryzyko urazu również może się zmniejszyć.