Jeśli chodzi o trening to
poniedziałek góra ciała - na siłe
wtorek dół ciała- na siłe
środa wolne
czwartek plecy i barki Hipertroficzny
piątek wolne
sobota klatka i ręce Hipertroficzny
niedziela wolne
ciężar dobieram tak aby ostatnie powtórzenia były graniczne
praca bez wysiłku , wysypiam sie dobrze , praca 3 zmianowa
dorzucam białko i kreatyne , zma
Dieta na wagę 67kg ( zawsze miałem chude ręce i duży brzuch)
Białko 160g , tłuszcze 73g , węgle trening 340/wolne 260
produkty z których kożystam
Mięsa- piersi kurczak, indyk, ryby, czasem podroby czy wiepszowina
Węgle - ryże , kasze, chleb razowy, makaron pełnoziarnisty,
Tłuszcze- masło klarowane, olej kokosowy, olej lniany/oliwek
Wędliny drobiowe do 3% tłuszczy, ser biały półtłusty, jajka
słodycze praktycznie nie jadam
woda 3-4l dziannie
Wszystko trzymam tak aby zgadzało się makro
5 posiłków , śniadania bez węgli chyba że mam trening od rana
A wymiary stoją cały czas w miejscu
Co polecacie żeby mnie nie zalało?