dudeeTak naprawdę, suplementacja dużymi dawkami witaminy C jest zbędna, gdyż nie niesie za sobą większych korzyści, a czasem nawet żadnych.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5000725/
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2586922/
Nie tylko okołotreningowo, a ogólnie duże dawki wit.C przyjmowane w ciągu doby przez dłuższy okres czasu mogą ,,przeszkadzać'' w rozwoju wydolności tlenowej. Poza tym tyczy się to również innych antyoksydantów. W dodatku istnieją przesłanki ku temu by sądzić, że duże dawki tej substancji mogą również osłabiać procesy wzrostowe.
Optymalna dawka wit.C dla sportowców to 200mg, przy czym trzeba zaznaczyć, że w niektórych przypadkach zwiększone spożycie witaminy C jest uzasadnione, takich jak, chociażby podwyższony poziom kortyzolu w ustroju czy pierwsze 24h infekcji wirusowych
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/22777327
W rzeczywistości nie ma żadnych dowodów naukowych na to, że rutynowa suplementacja dawkami 1-3g możą nieść za sobą jakieś namacalne korzyści zdrowotne. Oczywiście nie biorę pod uwagę jakiś science-fiction badań.
Zacytowałem sam siebie, bo nie chce mi się pisać tego samego.
Niemniej jednak jeśli chcesz się obżerać witaminą C bezpodstawnie to nic nie stoi na przeszkodzie.
Zmieniony przez - dudee w dniu 2018-03-22 16:04:50