Dieta przy lekach sterydowych

Siema. Dosyć poważny temat, którego nie znalazłem nigdzie. Mam dobrą znajomą, która kiedyś złapała jakiegoś wirusa i powikłaniem po nim była dewastacja szpiku kostnego. Na szczęście obyło się bez przeszczepu szpiku, jednakże od pewnego już czasu jest na lekach sterydowych. I jest problem, gdyż strasznie przytyła (zatrzymywanie wody w organizmie itp). Stara się zdrowo odżywiać, dużo warzyw, nieprzetworzona żywność, raczej węglowodany złożone lecz jedyne co udało jej się osiągnąć to ustabilizowanie wagi. Olę by nie jadła to ma problem, żeby zrzucić. Gdy przez jakiś okres czasu przestała brać leki to waga poleciała w dół i to bez żadnych problemów, ale musiała na jakiś czas wrócić i znowu przytyła. Czy ktoś byłby w stanie pomóc albo coś? W razie czego można by się skontaktować przez tel,(w takim wypadku prosiłbym o pm). Nie wiem co jeszcze napisać. Jak ktoś ma pytania to postaram się na nie odpowiedzieć. Z góry dzięki za pomoc. Pozdrawiam

Rzeczywiście przy lekach sterydowych ciężko o wagę. Rozumiem, że skoro je bierze, to jest jakiś nawrót objawów? Bo jeśli tak, to nie redukowałabym, a utrzymywałabym kalorie na utrzymanie wagi.
Organizm jest osłabiony, dowalać go jeszcze deficytem - to trochę jak kopanie leżąćego. Niech zadba o odporność, włączy do diety produkty spożywcze, które wykazują działanie przeciwzapalne (w internecie jest lista długa dość ) są też naturalne suplementy, ekstrakty z roślin - warto wprowadzić, najlepiej po konsultacji z lekarzem prowadzącym, do tego ryby - omega3 działa przeciwzapalnie, zminimalizowanie omega6, które działa prozapalnie no i ściąga:

https://www.sfd.pl/WĘGLOWODANY,_jakie_wybierać_-t1135388.html
https://www.sfd.pl/BIAŁKO,_jakie_wybrać_Z_czego_czerpać_-t1135440.html#post1
https://www.sfd.pl/TŁUSZCZE,_jakie_wybierać_Z_czego_czerpać_-t1135648.html#post1
A o typowej diecie - niech pomyślij później.

Nie jest to nawrót tylko kiedyś zrobiła głupotę i odstawila te leki i wtedy znów się pogorszyło. Teraz jest na etapie powolnego zmniejszania dawek z kiedyś codziennego brania zeszła dawki raz na 2-3 tygodnie

No to super, skoro masz ogarniętego lekarza, to niech się go trzyma. Leki sterydowe da się "rzucić", ale do tego trzeba czasu i ogromu cierpliwości.

A na przyrost wagi i późniejszy problem ze spadkiem może wpływać za mała podaż kalorii? Bo z tego co z grubsza przesledzilem wydaje mi się że je za mało. Wg mnie ja na redukcji jadłem sporo więcej niż Ona przy utrzymywaniu wagi. I do tego jak rozplanować makra na wspomaganie regeneracji organizmu?

Pewnie, że tak. Metabolizm zwolnił na maska i dokłąda "ze wszystkiego"
Czy ona ćwiczy?

Nie