...
Napisał(a)
Ale warzywa to nie tylko ogórki (te akurat są i mało odżywcze i ciężkostrawne wbrew pozorom, ale oczywiście jest dla nich miejsce w urozmaiconej diecie), ale także ziemniaki np. Zawsze da się znaleźć jakieś "jadalne" warzywa, albo ich "jadalną" formę.
I nie żadne 2100 kcal, tylko zdecydowanie więcej. Masz dużą niedowagę, jesteś w okresie wzrostu.
Przy niedowadze wzory mogą być zawodne. Jednak trzeba też porównać to, ile się jadło dotychczas, z tym, ile jeść się powinno. Jeśli jadłeś np. 1500 kcal, nie wskoczysz od razu na 3000, bo nie dasz rady, a i układ pokarmowy może się zbuntować. Wtedy trzeba kaloryczność podbijać stopniowo, co nie znaczy, ze o 100 kcal
I nie żadne 2100 kcal, tylko zdecydowanie więcej. Masz dużą niedowagę, jesteś w okresie wzrostu.
Przy niedowadze wzory mogą być zawodne. Jednak trzeba też porównać to, ile się jadło dotychczas, z tym, ile jeść się powinno. Jeśli jadłeś np. 1500 kcal, nie wskoczysz od razu na 3000, bo nie dasz rady, a i układ pokarmowy może się zbuntować. Wtedy trzeba kaloryczność podbijać stopniowo, co nie znaczy, ze o 100 kcal
Reaktywacja czy falstart? http://www.sfd.pl/[BLOG]deja_vu-t1099661-s119.html#post-18195840
"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.
...
Napisał(a)
Ziemniaki i pomidory jak najbardziej. Pamielętaj jednak, że nie chipsy i keczup
Moderator działu Odżywianie
Polecane artykuły