Martwy ciąg i uwaga pewnej osoby dot. ciężaru

Witam

Mam pewne pytanie dotyczące martwego ciągu oraz obciążenia..

Dzisiaj gdy ćwiczyłem martwy ciąg, wtrącił się jakiś gościu który powiedział mi, że z takim ciężarem tylko rozwalę se plecy i że powinienem mocno zmniejszyć ciężar.

Owy "Gościu" nie widział momentu w którym ćwiczę bo samo podczas odpoczynku wyszedł z szatni. A co do ciężaru, to wtedy ćwiczyłem serie po 8 powt. ze 160KG obciążeniem (Mój osobisty rekord to 1 x 200kg bez trzęsenia się od razu po wykonaniu serii 4 x 180KG).

I tutaj właśnie pytanie, czy pomimo tego, ze daję radę robić 8 powtórzeń z owy obciążeniem powinienem zmniejszyć czy facet pierdzielił po prostu głupoty? Dodam tylko, że ćwiczenia są wykonywane poprawnie technicznej (Czasami zerka pracownik siłowni i w razie czego coś podpowie / pomoże) oraz z pasem przy większych ciężarach. Po ćwiczeniach czuję, że ćwiczyłem i nie mam żadnego bólu pleców itd.

Wiek: 21
Waga: 81kg
Wzrost: 182cm
Staż: 2 - 3 lata.

Pozdrawiam.

Martwy ciąg to doskonałe ćwiczenie globalne czyli atakujące całe nasze ciało i zmuszające do pracy wszystkie mięśnie w harmonii. Jednak wraz za doskonałością tego ćwiczenia idzie w parze też trudność techniczna w wykonaniu ćwiczenia.

Aby wykonać martwy ciąg nasze ciało musi być odpowiednio sprawne, potrzebujemy odpowiedniej mobilności stawów biodrowych, odpowiednio rozciągniętego tyłu uda. I tutaj przechodzimy do sedna wykonywania martwego ciągu i ewentualnego wtrącania się osób trzecich w nasze wykonanie.

Aby martwy ciąg był skuteczny, a co ważniejsze bezpieczny dla nas technika wykonanie powinna być idealna. Jeśli taka jest, a ktoś zwraca nam uwagę wówczas warto dopytać co ma na myśli. Uwagi odnośnie techniki wykonania ćwiczenia kogoś bardziej doświadczonego i znającego się na treningu niejednokrotnie są bezcenne bo pozwalają nam poprawić formę ćwiczenia. Wówczas trzeba dopytać co robimy źle.

Gdy wykonujemy ćwiczenie dobrze technicznie i wyrabiamy założoną ilość powtórzeń w serii bez łamania pozycji technicznej to nie widzę powodu żeby się przejmować takimi uwagami i robić swoje.





Zmieniony przez - rion10 w dniu 2021-07-08 16:10:15

witaj, jezeli ciagi sa wykonywane prawidlowo, to nie ma co sie bac, ze korzystasz w nich ze znacznego obciazenia
problemem jest to, ze np wykonujemy wlasnie rekordowe powtorzenia, gdzie czasem trzeba powalczyc z ciezarem kosztem tehcniki

Spoko, czasem zdarzają się szamani
Ja kiedyś dowiedziałem się, że jak będę robić mostek przy WL to złamię sobie kręgosłup także luz

Nic się nie stanie o ile technika jest prawidłowa a Ty nie masz jakichś ukrytych wad postawy bądź innych patologii w obrębie układu ruchu.