Dieta + Doszlifowanie do egzaminu do wojska

Czesc pisze z prosba o pomoc w wyrobieniu jak najlepszej formy do egzaminow (doszlifowaniu obecnej). Mianowicie chce sie dostac do AWL w Wroclawiu i bede tam miec egzaminy wstepne:
- z podciagania na drazku (nachwytem >20 to max pkt),
-plywanie basen 50m (kraul na brzuchu <34s na max pkt),
- bieg wahadlowy 10x10
- bieg na kilometr (<3 min na max pkt).

Jak narazie nie prowadzilem zadnej diety, jadlem wszystko jak leci, ale pozostal mi jeszcze ponad miesiac i chcialbym troche wspomoc organizm jedzeniem i spalic zbedny tluszcz (wiem duzo czasu nie zostalo ale zawsze lepsze to niz nic). Prosilbym o pomoc w ulozeniu jakiegos planu treningowego, bo jak do tej pory moj plan wygladal tak:
- podciagalem sie 9 seri po 6 podciagniec (przerwy miedzy seriami 70s) lub 3 razy maximum (pierwsza seria ok 17 poprawnych podciagniec kolejne zazwyczaj 15 i 13) z przerwami 3 min miedzy seriami 4 razy w tygodniu,
-plywalem na basenie 4 serie 10 x 25m basenu 3 razy w tygodniu,
-biegalem 20 minut w tempie konwersacyjnym odpoczynek jakies 10 min i pozniej bieg 1km jak szybko tylko moge (najlepszy moj czas to ok 3.15) tez 4 razy w tygodniu.

Wzrost: 182cm
Waga: 76 kg
Dieta: do tej pory brak jakiejkolwiek diety, jadlem wszystko co popadnie.
Cel: Utrata zbednego tluszczu i pomoc w ulozeniu plany treningowego

Jesli mam cos dopisac prosze o napisac.
Dzieki wszystkim czekam na odpowiedzi :)





Zmieniony przez - malyknf w dniu 2018-06-02 17:14:14

Podciągaj się dwa razy w tygodniu. Jednego dnia 5 x 5 siłowo z ciężarem u pasa + jedna seria bez ciężaru na maks.
Kolejnego dnia 10 x 3 i dwie minuty przerwy. Dokładaj jedno powtórzenie co tydzień.

Za dużo w miesiąc nie zdziałasz ale warto próbować.

Dzięki za odpowiedź. Wiem, że zostało już mało czasu, ale to są ostatnie szlify ^_^ a jak z dietą? W sensie ćwiczę jakieś 6-7 dni w tygodniu w te same dni co się podciągam też biegam, a w resztę pływam, to pytanie czy potrzebuje dietę na ~ 3600 kcal, czy w ogóle jest sens robić dietę na tak krótki czas i czy powinienem ograniczyć tłuszcz do minimum i jechać tylko węgle i białko, czy jak? Zależałoby mi w sumie na tym żeby dodać sobie energii bo powiedzmy sobie szczerze jadłem śmieciowo przez jakieś ostatnie 3 miesiące, co przełożyło się na moje samopoczucie.


Zmieniony przez - malyknf w dniu 2018-06-02 17:42:06

Jeść czysto ale zgodnie z zapotrzebowaniem. Przez miesiąc dużo nie zredukujesz, a na ujemnym bilansie możesz mieć gorsze wyniki w teście - spadnie siła.

Jakbym miała takie testy i była to dla mnie życiowa sprawa, to bym rok wcześniej zajęła się treningiem i dietą - profesjonalnie, ale ja to dziwna jestem Asekurantka

Heh no jesli chodzi o trening to nie ma zle bo z 8 podciagniec zrobilem do 17 i z biegania czasu ponad 4.20 do ~3.15 tak samo z basenem :) to nie jest tak ze na ostatnia chwile chce jakies kokosy po prostu juz przez bite 6 miesiecy robie to samo i chcialem jakies inne pomysly na trening (najlepiej od kogos kto sie zna dlatego tu napisalem) za co bardzo dziekuje panu u gory :) pozmieniam sobie plan, a z dieta no coz.. zwalilem :D jakos nigdy nie czulem potrzeby robienia diety (wyglad mnie nie interesuje) teraz po prostu jadlem gorzej (przez ostatni czas duzo jadlem na miescie) i czuje sie po prostu gorzej, jakbym mial mniej energii, dlatego napisalem :)