...
Napisał(a)
Witam serdecznie. moje pytanie jest dla mnie wazne więc proszę o konkretne odpowiedzi.Mianowicie chodzi o to czy ja jako chłop 23 lata bez żadnego doświadczenia na siłowni ani macie mam jakie kolwiek szanse aby zapisać się na trening mma ? muay thai? czy lepiej było by najpierw zacząć od siłowni kondycji i dopiero wtedy zacząć zapis ? jak wyglądają pierwsze treningi ? bez kondycji i siłowni dostanę tzw wpr...L i będzie po wszystkim czy jednak warto spróbować się zapisać ?
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Jakie szanse? NIe potrzebujesz żadnych! Przychodzisz i trenujesz
Są grupy dla początkujących, gdzie wszyscy zaczynają. Trening siłowy dla muay thai na jakimś poziomie jest istotny ale nie ma kolosalnego znaczenia. Idż do klubu i potrenuj. Trenują ludzie na naprawdę każdym poziomie sprawności. Treningi są po to żeby stawać się lepszym a nie wejść zaj**istym
Treningi to najpierw rozgrzewka, potem często różne zabawy refleksowe, potem trenowanie elementów techniki. Na koniec często rozciąganie i rozluźnienie. Kondycję szybko złapiesz. Nie dostaniesz żadnego wp******u. Na początku nie będziesz miał żadnych sparringów, najwyżej malutkie sparringi zadaniowe -trenowanie konkretnej techniki w parach, z bardzo małą siłą, w bezpieczny sposób.
Zmieniony przez - Mellopl w dniu 2018-06-12 02:28:03
Są grupy dla początkujących, gdzie wszyscy zaczynają. Trening siłowy dla muay thai na jakimś poziomie jest istotny ale nie ma kolosalnego znaczenia. Idż do klubu i potrenuj. Trenują ludzie na naprawdę każdym poziomie sprawności. Treningi są po to żeby stawać się lepszym a nie wejść zaj**istym
Treningi to najpierw rozgrzewka, potem często różne zabawy refleksowe, potem trenowanie elementów techniki. Na koniec często rozciąganie i rozluźnienie. Kondycję szybko złapiesz. Nie dostaniesz żadnego wp******u. Na początku nie będziesz miał żadnych sparringów, najwyżej malutkie sparringi zadaniowe -trenowanie konkretnej techniki w parach, z bardzo małą siłą, w bezpieczny sposób.
Zmieniony przez - Mellopl w dniu 2018-06-12 02:28:03
FLUCTUAT NEC MERGITUR
...
Napisał(a)
Zapisz się po wakacjach a do tego czasu biegaj, rób ACT, rozciągaj się, będzie Ci łatwiej.
Trening: rozgrzewka, techniki, zadaniówki, czasami sparingi i kondycja na koniec
Co Cię spotka? Odeślą Cię 1 ciosem w jesionowej trumnie do domu
Zmieniony przez - Gats 2 w dniu 2018-06-12 12:29:43
Trening: rozgrzewka, techniki, zadaniówki, czasami sparingi i kondycja na koniec
Co Cię spotka? Odeślą Cię 1 ciosem w jesionowej trumnie do domu
Zmieniony przez - Gats 2 w dniu 2018-06-12 12:29:43
,,Ludzie chwytają za miecz, by ukoić rany na duszy, których doznali w przeszłości. I by umrzeć z uśmiechem na ustach".
...
Napisał(a)
Gats 2Zapisz się po wakacjach a do tego czasu biegaj, rób ACT, rozciągaj się, będzie Ci łatwiej.
Trening: rozgrzewka, techniki, zadaniówki, czasami sparingi i kondycja na koniec
Co Cię spotka? Odeślą Cię 1 ciosem w jesionowej trumnie do domu
Zmieniony przez - Gats 2 w dniu 2018-06-12 12:29:43
Gats, nie strasz chłopaka bo i tak jest wystraszony
FLUCTUAT NEC MERGITUR
...
Napisał(a)
Potrenuj przez wakacje coś, bo jak pójdziesz na treningi na rozgrzewce już wysiądziesz
Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.
...
Napisał(a)
Ja bym nie czekał i nie robił kondycji żeby w ogóle zacząć treningi. Jak wysiądziesz, to odpoczniesz i tyle, albo zrobisz w swoim tempie. Wytrzymałość szybko się poprawia, a może się okazać że wcale nie jest aż tak żle i dajesz radę. Jak nie to treningi plus trochę interwałów/tabaty i szybko będzie ok.
FLUCTUAT NEC MERGITUR
...
Napisał(a)
Ja bym się zapisywał. Kluby są bardzo różne i różne jest podejście do początkujących. Można zawsze przyjść na trening jako obserwator i zagadać z trenerem. Opowiedzieć o swoich obawach i wyczuć sytuację. Znam kluby MMA gdzie pierwszy raz przychodzą 40-latkowie i poziom wcale nie jest niski. Każdy ćwiczy jak może, a dla trenera kolejna stówka miesięcznie to już coś. Gorzej jest z utytułowanymi klubami zawodniczymi, ale trener raczej będzie szczery w rozmowie.
1
Polecane artykuły