Oczyszczenie Achillesa zdecydować się?

Witam , od dłuższego czasu mam problem ze ścięgnem Achillesa zabiegi , zastrzyki z komórek macierzystych nie zbyt mi pomogły na Achillesie jest widoczna gula która boli mnie podczas każdego większego wysiłku. Mój ortopeda prowadzący zaproponował mi zabieg mniej inwazyjny niż ten po zerwaniu Achillesa twierdzi że 2 tygodnia but ortopedyczny potem 2 tygodnie rehabilitacji i powinno być ok, Może ktoś miał coś podobnego i wrócił do sportu?? Jakie wasze opinie?

Według mnie lepiej zrobić to teraz skoro jest taka możliwość, 4 tygodnie to nie tak dużo jeśli chodzi o przerwe od sportu a przynajmniej juz bedziesz napawiony.

A skąd ta gula się tam wzięła?
[edit] Nie doczytałem, że zerwanie było.


Zmieniony przez - xorton w dniu 6/25/2018 5:19:00 PM

Było naderwanie lekkie i cały czas to było próbowane aby doprowadzić do ładu ale sie nie udawało terapie fale uderzeniowe rolowanie protkoły alfredsona itd itp .. tam jest gula na ok 8 mm (zgrubienie).. Rezonans nie wykazał zerwania. Ale ta gula jest już ponad rok i ciężko mi cokolwiek z nią zrobić.. a po wysilku to właśnie tam czuje ból i na pięcie

kilkor

Mój ortopeda prowadzący zaproponował mi zabieg mniej inwazyjny niż ten po zerwaniu Achillesa twierdzi że 2 tygodnia but ortopedyczny potem 2 tygodnie rehabilitacji i powinno być ok, Może ktoś miał coś podobnego i wrócił do sportu?? Jakie wasze opinie?

co miałoby być podczas niego robione ?

ANISK

Według mnie lepiej zrobić to teraz skoro jest taka możliwość, 4 tygodnie to nie tak dużo jeśli chodzi o przerwe od sportu a przynajmniej juz bedziesz napawiony.

piszesz tak jakby każdy zabieg miał wyeliminować problem i wszystko miałoby być cudowanie co niestety tak często nie jest a czasem i gorzej

Chyba będzie to polegało na wyczyszczeniu tego zgrubienia

Problem się rozwiązał sam . Zerwałem sciegno. DO zamknięcia.

kilkor

Problem się rozwiązał sam . Zerwałem sciegno. DO zamknięcia.

przykra sprawa , także teraz zabieg a następnie rehabilitacja
życzę powodzenia

Też naderwałem achillesa - wredna kontuzja. Po 3 miesiącach łudzenia się że samo przejdzie polazłem do ortopedy już kuśtykając. Stwierdził zapalenie i zaproponował buta ortopedycznego na trzy tygodnie. Po nim na kolejnych dniach nawrót dolegliwości. Podano mi PRP, znowu trzy tygodnie przerwy i dalej to samo uczucie. Na USG nic nie było niby widać, ortopeda zarzekał się że wszystko okej - poszedłem do innego który stwierdził że struktura ścięgna w porządku, ale jest widoczny wysięg charakterystyczny dla stanów zapalnych. Skierowanie na fale uderzeniową gdzie trafiłem na mojego fizjoterapeutę. Zdecydowanie odradził mi falę i zaproponował automasaże z zastosowaniem rolera i piłeczki golfowej(na płaskostopie które wtedy miałem). Bardzo mi to pomogło, choć początkowo po sesjach, miałem wrażenie że jest tylko gorzej. Niemniej wróciłem do biegania i do formy sprzed naderwania, potrafi dalej zaboleć, półtora roku po leczeniu ale nie ogranicza mnie...
Pozdrawiam


Zmieniony przez - act.run w dniu 2018-09-17 15:52:25

act.run

Skierowanie na fale uderzeniową gdzie trafiłem na mojego fizjoterapeutę. Zdecydowanie odradził mi falę i zaproponował automasaże z zastosowaniem rolera i piłeczki golfowej(na płaskostopie które wtedy miałem). Bardzo mi to pomogło, choć początkowo po sesjach, miałem wrażenie że jest tylko gorzej. Niemniej wróciłem do biegania i do formy sprzed naderwania, potrafi dalej zaboleć, półtora roku po leczeniu ale nie ogranicza mnie...
Pozdrawiam

super , że trafiłeś na odpowiednią osobę i mogłeś wrócić do swojej aktywności