Mam problem z libido I stoja ,zolnierz wstaje ale zraz opada ,jak juz sie wkrece i i sanie to skonczyc nie moge.Nawet wiagra nie pomogla.
Do tej pory nie mialem zadnego problemu z estro I prolka ,ale tez ich nie badalem ,nie mam jak bo to szkockie zadupie.
Zaczalem sie ratowac ari i cabaserem,zaraz wypisze dawkowanie,obecnie libido poprawilo sie I potrzebuje rady jak to ciagnac w dluzszej perspektywie na wyczucie.
( badan nie moge zrobic)
21/06-1/2 ari,1/4 cabaser
23 -1/2 ari,1/4 cabaser
25 -1/2 ari, 1/2 cab
27 1/2 ari
29 1 ari, 1/2 cab
01/07 -1/2 ari
04 1/2 ari
Domyslalam sie ze z cabaserem troche przypanikowalem I za duzo poszlo,pewnie prolka wyzerowana.tren z testem obecnie 3 miesiac leci chce pociagnac do konca wakacji.Libido lepsze ale stojka jeszcze slaba,
Probuje znalezc ankiete ,znajde wkleje
Dziekuje za wszelkie rady.