SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Efektywna szkoła sztuk walki

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 12293

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51563 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Dla mnie upieranie się przy jednym stylu nie ma sensu. Mam doświadczenie stójkowe z kung fu, boksem, a teraz z karate kyokushin. Do karate trafiają chłopaki ze sporym dorobkiem w kick boxingu i sparuję z nimi. Myślałem, że boks jest taki świetny, a karate skostniałe. Bokserskie ciosy na tułów zupełnie nie działają. Szczególnie te z głębokim wypadem. Jestem w nich bardzo dobry, ale na zawodach kumite musiałem zupełnie odpuścić. Karatecy biją krótkie i bardzo mocne ciosy na tułów (bez rękawic). W boksie te słabe ciosy na korpus są punktowane i w tym cały problem. Chłopaki z KB są otrzaskani w walce, ale mają ograniczony zakres obron i trochę się gubią przy zaawansowanych bokserskich sztuczkach. Za to fajnie kopią. Karatecy są najtwardsi, ale walczą bez ciosów na głowę, praca na nogach bardzo schematyczna i mają problem ze wszechstronnym przeciwnikiem. W boksie uczą, że ciosy zadawane w dół są słabsze, a karatecy łamią sobie nimi żebra. Kung fu powinno zupełnie nie działać, a wiele obron działa nawet w ostrej walce. Boks ma najwięcej ćwiczeń na skrócenie czasu reakcji, ale niektóre techniki obronne mogą być samobójcze w konfrontacji z uderzających łokciami, kolanami i low kickami. Można tak długo wymieniać.

Każdy trener będzie przekonywał, że jego styl jest najlepszy, ale trzeba samemu się przekonać.
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 659 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 74921
Ernesto, na całe szczęście nie każdy. Znam ogarniętych trenerów z KK, boksu, z dużym doświadczeniem poza sportowym i zapewniam Cię że oni nie chwalą swoich ogonków jeśli chodzi o konfrontację uliczną. Są otwarci i czerpać wiedzę o innych.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51563 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ale pytanie czy taki trener nadal jest trenerem wyłącznie swojego stylu? Mi chodzi o starą szkołę bez wpływów z innych stylów. Też trafiałem na otwartych trenerów, oprócz boksu, bo to był klub typowo pod zawody, a trener walczył w czasach Kuleja. Ja chcę trochę wrócić do korzeni, żeby łatwiej było wyłapać różnice w stylach.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 250 Napisanych postów 793 Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 11206
Artysta
Pewnie, żaden czysty styl nie jest stuprocentowo skuteczny, ale osobiście uważam, że lepiej przyłożyć przynajmniej na początku uwagę do pewnego węższego zakresu technik i dopiero gdy je 'wymasterujemy', dokładać inne płaszczyzny. Jak chcemy od razu wszystko na raz, to mamy potem efekt kravera - niby dużo umie, ale byle jak. ani to boks, ani to grappling, ani kickboxing.

Kraver nic nie umie, bo ten system (w innych też będzie podobnie) nie polega na tym aby nauczyć kogoś walczyć. Tematyką zajęć jest jak uratować swoją d***, a nie kopanie się z karatekami, czy walenie się po gębach z bokserem. Wielu ludzi tego nie rozumie i po kilku miesiącach treningów, boleśnie się o tym przekonują...
A co do "wymasterowania" to ja mam zupełnie inne zdanie na ten temat. Zacząć jak najszerszy zakres, a jeśli masz ochotę to się w czymś specjalizuj. Taki właśnie model kształcenia obowiązuje w szkolnictwie na całym świecie... Nie będę tu rozwijał dlaczego właśnie tak wygląda, ale uzasadnienie obala twoją teorię doszczętnie... (jak chcesz to sam doczytaj)

elduce
Ernesto, na całe szczęście nie każdy. Znam ogarniętych trenerów z KK, boksu, z dużym doświadczeniem poza sportowym i zapewniam Cię że oni nie chwalą swoich ogonków jeśli chodzi o konfrontację uliczną. Są otwarci i czerpać wiedzę o innych.

I tu się właśnie zaczyna MMA.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 659 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 74921
marcinpruszcz, widzisz ja mam już swoje lata i piszę o sobie podobnych czterdziesto i czterdziestokilkulatkch mających staż dwudziesto, trzydziestoletnie w sportach walki. Jak byliśmy młodzi to nie nikt nie słyszał o mma, za to powszechne było KK, boks, JJ, WT, judo. W środowisku w którym się obracałem, normalne było to że ktoś ileś tam lat chodził na KK, do tego na boks, ktoś tam mu pokazał łokcie z WT, czy MT, kilka rzutów z judo czy zapasów i wychodził taki zlepek. Zlepek który się doskonale sprawdzał na ulicy. A że były lata 90 to chcąc nie chcąc od ulicy nie dało się uciec. Normalne było, że różni zawodnicy z różnych stali razem na bramkach, a oprócz tego razem ćwiczyli i wychodziło takie coś co nazwałeś mma, a w rzeczywistości było po prostu zlepkiem posklejanym pod ulicę.
W sumie dobrze było jak to były bramki, a nie grupy...
Generalnie moim zdaniem, ktoś kto ma choć trochę pojęcia o ulicy, nie będzie toczyć rozkminki o wyższości jednego stylu nad drugim.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 659 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 74921
Sport to sport, a ulica to ulica. Tą druga proponuję zostawić ochronie lub bandytom.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51563 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Mój trener ma wieloletnie doświadczenie bramkarskie i mówi, że rzuty Judo nie działają. Przynajmniej teraz przy wszystkich nowych ograniczeniach pod rywalizację sportową. Dość dobrze zna Judo, bo trenował zawodniczo. Kiedyś kumple z Judo robili porządek na ulicy, ale to były inne czasy, nie było BJJ, a przeciwnicy najczęściej wywodzili się z karate.


Zmieniony przez - Ernesto_Mendoza w dniu 2018-07-18 08:23:14
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 659 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 74921
Świat się zmienia, zgadza się. Sam znam przypadek jak nie do końca znokautowany zawodnik z bjj połamał kulasy bokserowi...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 250 Napisanych postów 793 Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 11206
Ernesto_Mendoza
Mój trener ma wieloletnie doświadczenie bramkarskie i mówi, że rzuty Judo nie działają. Przynajmniej teraz przy wszystkich nowych ograniczeniach pod rywalizację sportową. Dość dobrze zna Judo, bo trenował zawodniczo. Kiedyś kumple z Judo robili porządek na ulicy, ale to były inne czasy, nie było BJJ, a przeciwnicy najczęściej wywodzili się z karate.

No w sumie to się nie dziwię, bo jak ktoś trochę liznął BJJ, to już nie będzie latać jak pacynka.
elduce
Świat się zmienia, zgadza się. Sam znam przypadek jak nie do końca znokautowany zawodnik z bjj połamał kulasy bokserowi...

I to jest jeden z lepszych przykładów na to żeby nie polegać na jednym stylu. Gdyby bokser ćwiczył też coś innego, to liczył by się z tym że może dostać po kopytach...
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Amatorskie zapasy - sekcje :)

Następny temat

Dobór rozmiaru i modelu butów zapaśniczych

WHEY premium