suple na sen

na mnie lepiej działa tryptofarm z GABA i zma

dostalem wczoraj od ziomeczka jakis wlasnie miks na lepszy sen. polaczylem go z melka bo akurat w skladzie jej nie bylo. no coz, nic to nie pomoglo. aktualnie jestem czlowiekiem zombie, ale jakos mnie to wali bo sa wazniejsze kwestie do zalatwienia. dzisiaj padl rekord i przespalem prawie 2h! jest sukces haha. aktualnie pierdziele te wszystkie wynalazki na sen bo to w moim przypadku po prostu nie dziala. trzeba walczyc dalej i wytrwac w tym wszystkim.

moze problem jest natury psychologicznej

nie, na pewno nie. to tak jakbys pil przez 15 lat w taki sposob ze codziennie zasypiasz z nawalenia bo juz nie jestes w stanie funkcjonowac, nagle odstawiasz alko, ktory powodowal sen i co, zasniesz bez niego? na pewno nie.

no to akurat jest wtedy problem netury psychologicznej uzaleznienie i uzywki, to wplyw sunstancji psychowaktywnej na naszą psychike

no tak tak, ale ja tkumacze to sobie tak, ze skoro przez nascie lat organizm zasypial dzieki danej substancji, to przy jej braku ciezko mu bedzie zasnac, bo sie przyzwyczail ze zawsze dostaje to cos co sorawi ze zasne, wiec byc moze mechnizmu zasypiania zostaly zatarte...

moze tak niestety sie zdarzyc, ze wlasnie poprzez wsparcie w zasypianiu obecnie masz problem z tym, aby spac naturalnie

no wlasnie wiem. ale jest juz ciut lepiej po tych kilku dniach. mysle ze jeszcze drugie tyle i temat za mna. ale to jaki jestem pobudzony, to ile mam energii w sobie to tylko ja wiem. lubie to hehe.

byc moze potrzeba czasu, aby powoli wszystko wrocilo do normy... czasem tego typu proces ttrwa