Normy pulsu do oceny w spoczynku, na spacerze, podczas jazdy na rowerze, podczas biegania.

Siemanko, dziś z ciekawości zmierzyłem sobie puls podczas spacerowania z psem (40kg) czasem się ciągnie. Tętno po 5 minutach cały czas w okolicach 90-120. Mam także czasem tak że jak na przykład rano wstanę to także ten puls jest większy i czasami po prostu sobie przyśpieszy i za chwilę wraca do normy.

Cisnienie mierze co parę dni ale bylo i jest w porzadku 120-135 / 65-90 ~i puls w trakcie spoczynku także 60-90. Czy takie wartości są odpowiednie zwłaszcza te 90-120 podczas spaceru i wstawania i niektórych sytuacji?

Badania krwi miałem robione 4 miesiące temu - okaz zdrowia, wszystkie wartości w normie. Prześwietlenia klatki także w normie - sylwetka serca nie powiększona, płuca pełne powietrzne. Prawdopodobnie jestem alergikiem.

Ostatnio zrobiłem ciągłe 45km rowerem (2 przerwy po 10 minut) i wszystko było w porządku, beż żadnych bóli sercowych ani zasłabnięć czy złego samopoczucia - byłem trochę zmęczony no ale po 2,5 godzinach jazdy to raczej norma.

Wiek 19, Waga 81, Wzrost 185. Jest trochę oponki na brzuchu, ostatnio mało ruchu więcej siedzenia. Pozdrawiam )

120 to przy szybszym marszu raczej jest bo na normalnym spacerku nie powinno dobić do takiej wartosci.

oczywiście że nie jest to zwykły spacerek jak po lesie z rodzinką, w takim razie jestem spokojny o te wartości pulsu podczas spaceru.

a taki podskok pulsu jak po podniesieniu sie, szybkim wstaniu to norma? trwa max 30 sekund.

Moze serce od razu zaczyna pracować, więcj krwi musi dopompować, ale to tylko moja taka teoria.

120 pulsu przy spacerze to jest za dużo kwestia też czym dokonujesz pomiar i czy wynik ten jest prawidłowy , w razie jakichkolwiek wątpliwości to wówczas kardiologi i badania co uzna za stosowne (ekg, echo, próby wysiłkowe).

pomiar dokonuje samemu bo tak jak mowie to bylo z ciekawosci reka na serce / reke i licze uderzenia i wlaczam stoper w telefonie. Licze do 15 i mnoże x4.

dzis po obudzeniu puls 64

120 przy spacerze to raczej za duzo, ale tez spacer spacerowi nie rowny. ja biegnac w tempie 9km/h nie osiagam nawet 125.

a jak juz jestesmy przy pulsie i chodzeniu, to taka ciekawostka, ze Robert Korzebiowski, w szczycie formy, po przebudzeniu mial puls 24

jc0bb

pomiar dokonuje samemu bo tak jak mowie to bylo z ciekawosci reka na serce / reke i licze uderzenia i wlaczam stoper w telefonie. Licze do 15 i mnoże x4.

dzis po obudzeniu puls 64

to na wynik nie ma co w ogóle patrzeć bo jest bardzo duże ryzyko błędu pomiarowego
sprawdziłbyś chociaż na podstawowym pulsometrze z opaską na klatce

Ja podczas snu najmniej ile miałem to 43. Liczone poprzez smartwatcha Garmin