Redukcja przy konieczności ograniczenia aktywności fizycznej - suplementacja

Szukam wskazówek jak bezpiecznie i skutecznie przejść fazę redukcji w sytuacji gdy:

- Jestem na urlopie macierzyńskim, na aktywność mam czas głownie wieczorami, w ciągu dnia max do 30/40 min, podczas drzemki dziecka.
- Ostatnio przeszłam uraz więzadła krzyżowego w kolanie. Odpada moje ukochane bieganie, przysiady, podskoki. Co robić, aby nie obciążać kolan, a jednak się trochę zmęczyć?
- Jestem 6 miesięcy po ciąży, już nie karmię naturalnie
- Tarczyca, wg badań w normie (podczas ciąży brałam euthyrox, obecnie badania wyszly OK)
- Dieta - brak warunków na przygotowywanie 5 posiłków dziennie, jem raczej nieregularnie.

Jaka sumplementacja może mi pomóc przy konieczności ograniczenia aktywności?

Ktoś polecił mi t3, ale to chyba nienajlepszy pomysł, aby gmerać w hormonach.
Czytałam też o 5-HTP (wzorst poziomu serotoniny, powoduje uczucie sytości)
Jestem w stanie wdrożyć sobię prostą dietę i zredukować ilość przyjmowanych kcal, ale na max 3-4 posiłki dziennie.

Będę wdzięczna za wskazówki.

Musisz zacząć od ułożenia diety z ujemnym bilansem kalorycznym która wstawisz tutaj nam do oceny :
http://m.sfd.pl/ZRZUT_DIETY_JAK_ZROBIĆ_ANKIETA_i_REGULAMIN_DZIAŁU.-t922822.html 

1 nie poszalejesz jak jest problem z kolanem, mozesz sprobować marszy, moze jakies cwiczenia z guma, 5 posilkow nie potrzebne masz czas na 3 to zjedz 3 ale większe tak by bilans sie zgadzal

t3 to chyba zart, co do 5htp nie blokuj glodu, jak jestes glodna to widocznie żle jadasz, za malo

Niestety możliwości są mocno ograniczone. Nie zmienia to jednak faktu, że warto jeść zdrowo. Ilość posiłków nie ma tutaj znaczenia.