2 – kobiety często ględzą o charakterze, a w innych tematach piszą – on taki fajny ma ciało wyrzeźbione, ale on ma ciało trenuje sporty, jakoś nie miękną im kolana z powodu charakteru
3 – kobiety nie akceptują mężczyzn takimi jacy są, wymagają od nich wizyty na siłowni, to znaczy że nie akceptują naturalnej sylwetki, lecz wymagają zmiany
4 – kobiety wyganiają mężczyzn na siłownię, nie biorą pod uwagę faktu że tam trenują inni mężczyźni, którzy w dodatku mają obycie z kobietami, mają wielu znajomych, więc silka nic autorowi tematu nie da, bo co mu po fajnej sylwetce, jeśli wielu facetów może się nią pochwalić
5 – kobiety polecają siłownię by zwiększyć powodzenie, nie myślą jednak że bez odpowiedniej diety nic się nie wskóra. Mam znajoemgo, który trenuje cały rok i efekty ma małe. Wszystko z powodu diety – śniadanie kanapki, potem zupa, drugie danie i jakaś kolacja. Nie ma diety na masę. Dziewczyny wprowadzają mężczyzn w ogromny błąd bowiem same ćwiczenia masy nie zbudują.
6 – kobiety oceniają niesprawiedliwie. Głoszą, że skoro one chodzą na siłownię, to facet też musi. Nie biorą jednak pod uwagę, że im wystarczy się nie obżerać i w kilka miesięcy zbudują niezłą sylwetkę. Facet bez diety nic nie osiągnie, a żeby miał wyniki musi i tak minąć więcej czasu niż w przypadku kobiet.
7 – kobieta wystarczy, że jest. Może być sobą i na luzie, bo wie że facet jest nią zainteresowany. Mężczyzna stoi na znacznie gorszej pozycji. Musi mieć wygląd, pasje, interesującą osobowość. A kobieta? wystarczy, że jest.
8 – kiedy dziewczyna, zwykla szara przeciętna wstawi zdjęcie na forum kobiet, jest przez użytkowniczki oceniana jako piękna, śliczna itp. A facet, który jest na poziomie tej kobiety, lub nawet większym, słyszy – nie jest źle, może nie jesteś klasycznie przystojny, ale brzydki też nie, popracuj nad charakterem.
9 – piszesz na kobiecym forum o niepowodzeniu z dziewczyną, to twierdzą że pewnie dziunia i radzą by do takich nie podchodzić. Gdy w innym temacie wstawisz zdjęcie typowej paniusi z podpisem by takich unikać, zaraz pojawiają się posty by nikogo nie oceniać po pozorach i wyglądzie, chociaż same na widok zwykłego faceta przypisują mu etykietę niezadbanego.
10 – kobiety niby nie lubią lalusi, ale nie widzą niczego zdrożnego w facecie w rurkach, z fryzurą, która wymaga poswięcenia sporego czas. One twierdzą, że taki koleś zwyczajnie jest zadbany.
11 – masz na sobie czyste sportowe buty, jeansy i porządny markowy tshirt. W oczach kobiet nie jesteś zadbany, bo musisz mieć trampki, spodnie slimfit, chinos i jakąś koszulę.
12 – Polki lecą na Arabów itp, i to jest ok. Ale gdy ty zainteresujesz sę azjatką, zaraz jesteś odbierany za desperata, którego żadna nie chce i rozglądasz się za inną. Nawet jeśli, to co w tym złego, skoro tamta chce?
13 – dziewczyny się umalują i stają się ładniejsze niż są na prawdę. Przeciętna staje się ładna i potem ignoruje przeciętnego faceta, bo wydaje się jej że zasługuje na kogoś z jej wyższej ligi. Problem w tym, że bez makijażu, ten przeciętny jest z jej ligi.