Żywienie i suplementacja fighterów - krótki poradnik!!

Podstawą żywienia w sportach walki powinien być odpowiedni dobór energii - to z pewnością wie każdy. To jednak nie wszystko - wystarczająca podaż mikro i makroskładników diety, a także przemyślana i skuteczna suplementacja mogą w znacznym stopniu ułatwić regenerację i wspomóc podczas intensywnego wysiłku.

W poniższym artykule postarałem się zawrzeć kwintesencję informacji dotyczących doboru sposobu żywienia, jak również suplementacji właśnie dla fighterów.


Zerknijcie i dajcie znać co myślicie




http://www.activlab.pl/blog/zywienie-i-suplementacja-w-sportach-walki-na-co-zwrocic-uwage

Artykuł okej, ale dlaczego jest napisane, aby wybić sobie z głowy źródło białka? Przecież to wierutne kłamstwo :) albo kardynalny błąd:
Źródło białka ma ogromne znaczenie, jajko posiada pełny profil aminokwasowy, a na przykład fasola nie, ale w odpowiednim połączeniu np. z hummusem i ryżem dopiero da pełnowartościowe źródło, poza tym to kolosalna różnica, czy jajko usmażymy, czy ugotujemy, czy zjemy gotowaną fasolę czy taką z puszki, białko ulega zcinaniu, więc prosiłbym to skorygować. Tłuszcze nie utrudnią nam regeneracji, nawet jeżeli ograniczają wchłanianie węglowodanów to nie dzieje się to na cały dzień. Beta-alanina przyjmowana na codzień, a nie cyklicznie również działa, tak samo jak i kreatyna, ponieważ betka jest prekursorem karnozyny . Poza tym artykuł bardzo dobry!

Nie do końca rozumiem Twoją wypowiedź ( w kontekście białka).


Tłuszcz w nadmiarze utrudnić jak najbardziej może, niewielkie ilości mogą nasilić MPS choć są na to póki co bardzo ograniczone dowody, stąd nie jestem zwolennikiem ich podaży okołowysiłkowo.

BA przyjmowana ciągiem owszem, odniesie swój skutek, jednak zdecydowanie zwiększa ryzyko niedoborów tauryny. Inną kwestia - przyjmowanie cykliczne pozwoli przyjmować w perspektywie czasu mniejsze ilości notując te same korzyści i mniejsze ryzyko niedoborów ww. tauryny;)