Postanowiłem się zarejestrować na tym forum, aby zadać Wam pytanie i rozwiać tym samym moje wątpliwości.
Nie jestem początkującym, można powiedzieć średnio-zaawansowanym w kwestii treningu siłowego, a moja pierwsza przygoda z siłownią odbyła się jakieś dwa lata temu kiedy to zyskałem 15kg masy poprzez trening na 'mase' :D . Właśnie wtedy, po zakończonym "cyklu" stwierdziłem, że taki trening to dla mnie nuuuda. Wziąłem się więc za trening redukcyjny z wysoką intensywnością, krótkimi przerwami między seriami i wysoką ilością powtórzeń. Od razu nabrałem radości z treningu i odnalazłem się w tym.
Dziś moim celem jest nabranie masy mięśniowej, jednak kestią sporną jest sposób wykonania.
Chciałbym iść na kompromis i połączyć trening redukcyjny z dodatnim bilansem kalorycznym. Co sądzicie o takiej parce? Czy będę mógł spodziewać się oczekiwanego rezultatu w postaci przybraniu na masie trenując bardzo intensywnie? Bardzo odpowiada mi taki trening, uwielbiam ćwiczyć i chciałbym mimo wszystko, żeby sprawiało mi to przyjemność. Jestem ciekaw waszych opinie. Pozdro!
Zmieniony przez - byledocelu97 w dniu 2018-10-07 15:54:13