Zawsze jak zrobię dół, to mam zakwasy.. które utrzymują się do 3 dni, na pośladkach, udach.. łydkach raczej nie.
To oznaka dobrze zrobionego treningu ?
Przeważnie robię tak :
Przysiady, wykroki lub martwy, wyprosty na maszynie, dwójki na maszynie i łydki na suwnicy.
Nogi czuje bardzo, uda aż pieczą po treningu i ciężko się chodzi:D
Ale jak zrobię górę, to już zakwasów nie ma jak to jest z nogami
Robię tak :
wyciskanie na płaskiej 5 serii po 12 powtórzeń ostatnie 2 serie 10
potem hantlami 3-4 seriie po 8 na skosie dodatnim lub czasem na maszynie coś ala dipsy (pracuje triceps i klatka)
wiosłowanie sztangą 4 seriie po 10 powtórzeń
sciąganie bloczku z wyciągu 4 serie po 12 powtórzeń lub ściaganie drążka chyba się nazywa narciarz 3-4 serie po 15 powtórzeń
na barki wyciskanie żołnierskie
na triceps 2 cwiczenia francuskie wyciskanie albo wąsko i wyciag górny
na biceps gryfem łamanym robię i wyciag dolny chwytem młotkowym
mniej więcej tak robię trening no i zakwasów nie mam jak to z nogami... coś może robie źle ?