Dieta na masę mięśniową do oceny

Cześć, prosiłbym o ocenę mojej diety. Moim celem jest rozwój masy mięśniowej.

Coś o warunkach:
- 193 cm
- 80 kg
- wydaje mi się, że dosyć łatwo przybieram na masie, stąd jedynie 2500 kcal.
- łatwo odkłada mi się tłuszcz z jakiegoś powodu w okolicach klatki piersiowej i tych słynnych boczków (stąd mało tłuszczu w diecie)
- jestem obecnie po diecie redukcyjnej (1500 kcal), od końca maja do października zszedłem z 94 kg (nie sugerujcie się wzrostem, wyglądałem na mocno otłuszczonego i prężnie rozwijał mi się bojler) do 78 kg, obecnie od wejścia na cykl (6 dzień na krecie) +2,5kg
- suplementacja kreatyna + bcaa + białko
- głównie zajmuję się kalisteniką, ćwiczę 3-4 razy w tygodniu (mocne treningi, 40-50 minut na wysokich obrotach, płuca wypluwam i mięśnie palą pod koniec), planuję również zapisać się na bjj (raz bądź dwa razy w tygodniu)

Poniżej zdjęcie planu:



Myślicie że na takiej diecie wyrobię przez najbliższe 5 tygodni (tyle jeszcze zamierzam się suplementować kreatyną) czy powinienem zwiększyć ilość kalorii w diecie?



Zmieniony przez - flex1976 w dniu 2018-10-20 15:49:05

diete do sprawdzenia wrzuc zgodnie z regulaminem dzialu https://www.sfd.pl/ZRZUT_DIETY_JAK_ZROBIĆ_ANKIETA_i_REGULAMIN_DZIAŁU.-t922822.html

PS. proponuje zaczac od podstawowych badan krwi, poniewaz Twoje 1500kcal podczas redukcji jest niedorzeczne i warto sprawdzic, czy nie narobiles sobie problemow.


Zmieniony przez - czellista w dniu 10/20/2018 2:31:28 PM

za chwilkę poprawię

badania robione dosłownie miesiąc temu, wszystko jest w normie, jedyne co po tej diecie zaobserwowałem, to spadek trójgliceryd do doskonałego wręcz poziomu 90 mg/dl, gdzie przy niezdrowych nawykach żywieniowych miałem blisko 2,5x za wysokie


Zmieniony przez - Nie mam kolan w dniu 2018-10-20 14:37:44

przy lipidogramie normy sa nic nie warte, licza sie stosunki poszczegolnych frakcji do siebie. wklej wyniki jesli mozesz.

Lekarz nic niepokojącego nie zauważył, ale proszę bardzo (stan na 20.09):










Zmieniony przez - Nie mam kolan w dniu 2018-10-20 14:47:57

tak, lipidogram wyglada okey, co prawda moznaby polepszyc stosunek hdl do ldl, ale jest w miare okey. ciekawe jak tarczyca...

w takim razie zabierz sie za wprowadzenie diety raz jeszcze.

Tarczyca? Jest przecież TSH - w normie. Nie mogę edytować pierwszego postu, tutaj poprawiona wersja planu:





Zmieniony przez - Nie mam kolan w dniu 2018-10-20 15:13:24

samo TSH nie mowi nic o stanie tarczycy, musialbys miec jeszcze ft3 oraz ft4, ewentualnie anty-tpo.

co do makro diety: bialka stanowczo za duzo. zejdz z nim do 160-170g dziennie. tluszcze stanowczo UP, rozwalisz taka podaza uklad hormonalny, tak wiec dla Ciebie min. 70g tluszczy dziennie.

co do samej diety: jedna wielka porazka. tego nie mozna nazwac zywieniem. musisz zaczac od podstaw. polecam lekture https://www.sfd.pl/Zbiór_linków_działu_Odżywianie-t418003.html , nastepnie wroc z czyms sensownym.

ft też miałem robione, ale parę miesięcy temu - wszystko elegancko, nie wiem jak teraz, kiedyś sprawdzę.

O, a mogę poprosić o jakieś rozwinięcie "jedna wielka porazka. tego nie mozna nazwac zywieniem". Ciekaw jestem gdzie wg Ciebie robię największe błędy. Tłuszcze mogę nadgonić np orzechami włoskimi, które uwielbiam (powiedzmy ze 40g przy drugim posiłku?) wtedy mniej więcej 68g wychodzi w makro. Jeśli chodzi o białka to faktycznie wyszło go sporo więcej niż w tym poprzednim kalkulatorze, mogę zrezygnować np z drugiej porcji białka.

A i dzięki za linka - poczytam.




Zmieniony przez - Nie mam kolan w dniu 2018-10-20 15:54:13

Zmieniony przez - Nie mam kolan w dniu 2018-10-20 15:55:02

Zmieniony przez - Nie mam kolan w dniu 2018-10-20 15:55:54

dzem do wywalenia. buleczki do wywalenia. brak kwasow omega 3, brak kwasow omega 9, 250g miesa dziennie - lekki zarcik. to tak po krotce.

250g masz przed ugotoaniem czy po, wrzucaj produkty prze obróbką termiczną, dzemu za dużo, w ogóle jest zbędny, chyba że jakiś wałsny swój masz, ale to rozumiem żyżeczka czy coś ale nie 120g dzinnie