Jestem po zawodach i chcę od razu wejść na cykl na masę na około 10 tygodni (może być i dłużej, ale w przerwie noworocznej nie będę miał przez dwa tygodnie dostępu do żelaza), żeby wykorzystać metabolizm.
Zastanawiam się czy nie wejść z marszu na masę zamiast robić dwa miesiące odpoczynku i czyszczenia. Enzymy wątrobowe lekko podwyższone 75-80, TSH na dolnych widełkach. Estrogeny w normie.
Nigdy nie robiłem masy tuż po, a wiem że ma to sens.
Dostępne środki
Tutaj jest problem bo mieszkam za granicą i na szybko nie dokupię, więc mam co mam. Dokupić mogę w ciągu około dwóch tygodni.
test ethan
bold
tren ethan
npp
oxa
master
t3
nie mam niestety żadnych orali masujących.
Pytanie czy z tego da się skleić coś sensownego czy lepiej polecieć z testem przez miesiąc zrobić PCT i od nowego roku zacząc na poważnie?
Drugie pytanie odnośnie środków. Nigdy nie brałem insuliny ani hgh. Zastanawiam się jak zmienią się efekty jeśli do tego samego cyklu dojdą te dwa środki w ilości 5iu hgh plus 5 iu insy rapid po treningu?
Pozdrawiam