PippoPanowie, warunki były tragiczne i konkurs nie powinien był się obyć. Zwłaszcza, że to były mistrzostwa świata, a nie zwykły konkurs PŚ. Mieliśmy furę szczęścia, ale Nasi zawodnicy też nie byli z takiego obrotu spraw zadowoleni, że rywalizacja nie odbyła się w równych warunkach dla wszystkich.
moze i byly tragiczne ale mocno nie wiało a o ile mi wiadomo to jesli wiatr nie wieje mocno to konkurs nie moze sie nie odbyc -więc tu pytanie na czym polegała tragiczność warunków wietrznych skoro następni skoczkowie po Kubackim powinni skoczyć grubo ponad 100 m zeby go wyprzedzic czyli na to wychodzi że te warunki nie były złe to jak to jest?
nalezy wziac pod uwage inny aspekt i on wydaje sie najbardziej prawdopodobny przed rozpoczeciem drugiej serii oczyszczono tory najazdowe a ze kubacki skakal na poczatku drugiej serii to jeszcze rozbieg nie byl zasnierzony z tąd wyższa prędkosc najazdowa od następnych skoczków