staz: od wrzesnia 2013 nieprzerwanie
waga: aktualnie 79kg przy 8-9% bf (pomiar kaliperem), 183cm wzrostu
cel: masa miesniowa
saa: tak
zalozylem ten temat z mysla, ze otrzymam jakas wskazowke odnosnie doboru treningu. do tej pory trenowalem roznie, aczkolwiek zawsze w formie splitu, od klasycznego, przez ppl, po upper lower. jednak do tej pory moj trening opieral sie na kompletnej swawolce. jedyne zalozenia, ktorych sie trzymalem to ilosc treningow w tygodniu + rozklad partii + odpowiednia objetosc + ogolnie trening ma byc ciezki + pewne bazowe cwiczenia, jak przysiad, martwy, wioslowania, wyciskania itd., dodatkowo izolacje. jednak to wszystko do tej pory bylo bez ladu i skladu. jak mialem ochote jednego dnia zrobic jakies cwiczenie to je robilem, jak nie mialem to robilem inne. jak mialem ochote na drop seta to robilem, jak na super serie to wpadala super seria. czyli jednym slowem trening bardziej intuicyjny, niz zaplanowany i przemyslany. czy z takim podejscie notuje progres? jakis tak, jednak wiem, ze moglby byc on lepszy / wiekszy, stanowczo. dlatego tez postanowilem obrac konkretna droge, na zasadzie wytyczenia sobie konkretnego programu treningowe na kilka / kilkanascie tygodni ze stalymi zalozeniami itd. planow treningowych, az roi sie w internecie. analizowalem rozne programy od np. Christiana Thibaudeau, ale rowniez jest tego sporo. i szczerze powiem nie mam zielonego pojecia, w co uderzyc. jakies hss-100, czy niemiecka objetosciowka, czy The I Bodybuilder itd itd itd. - jednym slowem mozna zwariowac od ilosci planow.
dlatego chcialem sie poradzic Was, z wiekszym stazem i doswiadczeniem, co byscie polecili? jaki konkretny program ulozony przez jakiegos speca, ktory bedzie dokladnie rozpisany na fazy, tygodnie, cwiczenia, ilosc serii, powtorzen itd.
licze na Wasza pomoc.
pozdrawiam.