Grander00
Witam wszystkich na forum.
Zakładam nowy temat - gdyż właściwie nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi na moje pytanie.
O sobie - przerwa od ostatniej bomby pare lat, postanowiłem wziąć się za siebie - i okazało się niestety , ze bardzo opornie schodzi fat, wręcz mam wrażenie ze reakcja na dietę i trening jest bardzo słaba.
Zrobiłem badania i o to co wyszło:
Test 20.83 norma 8.64-29
Tsh 1.69 norma 0.27-4.20
Est 128.1 norma 41-159
Prolaktyna 201.5 norma 86-324
Progesteron 1.18 !! norma 0.16-0.47
Endykronolog stwierdził , żeby absolutnie się tym nie przejmować i ze właściwie nie ma czym zbić progesteronu , ale żeby się nie przejmowac, jakoś mimo wszystko nie wierze mu.
Co do moich wcześniejszych cykli - od ostatniego minęło pare lat, nandrolon tylko dwa razy brany w małych dawkach , robiłem po po jakimś czasie badania i wszystko w normie było.
Co można z tym zrobić poza provironem? Jeśli dobrze pamietam proviron tez tylko blokuje wchłanianie progresteronu?
Zakładam nowy temat - gdyż właściwie nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi na moje pytanie.
O sobie - przerwa od ostatniej bomby pare lat, postanowiłem wziąć się za siebie - i okazało się niestety , ze bardzo opornie schodzi fat, wręcz mam wrażenie ze reakcja na dietę i trening jest bardzo słaba.
Zrobiłem badania i o to co wyszło:
Test 20.83 norma 8.64-29
Tsh 1.69 norma 0.27-4.20
Est 128.1 norma 41-159
Prolaktyna 201.5 norma 86-324
Progesteron 1.18 !! norma 0.16-0.47
Endykronolog stwierdził , żeby absolutnie się tym nie przejmować i ze właściwie nie ma czym zbić progesteronu , ale żeby się nie przejmowac, jakoś mimo wszystko nie wierze mu.
Co do moich wcześniejszych cykli - od ostatniego minęło pare lat, nandrolon tylko dwa razy brany w małych dawkach , robiłem po po jakimś czasie badania i wszystko w normie było.
Co można z tym zrobić poza provironem? Jeśli dobrze pamietam proviron tez tylko blokuje wchłanianie progresteronu?
Krzysztof Piekarz
lodzianin1
krzykacz
