Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Witam. Od około 3 lat trenuję siłowo (2-3 razy w tygodniu), do tego 3-4 razy muay thai. Generalnie 6 razy w tygodniu jestem na treningu. Dotychczas trenowałem FBW, Starting Strength, Bill Starr 5x5 i ich modyfikacje. 7 miesięcy temu zbiłem wagę do 90 (ze 108) i siła drastycznie spadła (przysiad z 207,5 do 170, klata z 145 do 115 i mc z 220 do 180). nie mam w planie ponownie zrzucać wagi a najlepiej czuję się na 100-103 to chciałbym wrócić do poprzednich wyników siłowych. Mój trening to
DZIEŃ I
Przysiad tylny 5x5 (tutaj stały ciężar - 80,90,100,110,120) + 3x3 (progresja tygodniowa +2,5, obecnie 145, 155,165)
Wznosy łydek
Wyciskanie 5x5 (jw, 60, 70,80,90,100) + 3x3 (105,115,125)
Poręcze
Wiosłowanie 5x5
DZIEŃ II
Power Clean 5x3
MC 5x5 + 3x3
Podciąganie
Power Jerk 5x3
Żołnierskie 5x5
DZIEŃ III
Przysiad przedni 5x5 + 3x3
Łydki
Wyciskanie wąsko 5x5 + 3x3
Poręcze
Wiosłowanie
MC i Przysiad pięknie idą, czuję że mam spory zapas przy ostatniej trójce. Klata stoi do 130 lece bez problemu potem stagnacja i obcinam do 20% obciążenia i już któryś raz 130 (seria) to jest granica. Czy można w tym planie coś zmienić, nie wiem dodać skos, jakieś inne ćwiczenia, żeby to szło? Problem z wyciskaniem jest przy wybiciu tej sztangi, więc myślę, że dociski na niewiele się na przykład zdadzą. Jak zatrzymuję na klacie to 130 jest nie do ruszenia i jak przerwać tę stagnację. Dieta jest na plus 200-300kcal (białko - 2, tł - 1, węgle reszta), zdrowy jak ryba, 25 letni chłop, lekkie wspomaganie teście (susta e5d, było e7d i myslałem że częściej przerwie stagnacje ale nic z tego). Jakieś pomysły co zrobić? Przepraszam za chaos wypowiedzi ale pisze ze starej lumi.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6511
Napisanych postów
62304
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
777680
Sytuacje można by było poprawić przez wyciskanie z dead startu czyli ukladasz sztangę na pinach racka tak aby była tuż nad klatką i wyciskasz z martwego punku czyli dla Ciebie tego najtrudniejszego. Powinna sprawa się poprawić jeśli tę fazę poprawisz.
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Szacuny
386
Napisanych postów
37478
Wiek
4 lata
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
126446
jeśli ta faza rzeczywiście szwankuje a nie jest tak, że poprostu stanąłeś na tym ciężarze, jednak próbuj tego co wyżej, jeśli nawet nie pomoże to się ta kwestia wyjaśni przynajmniej
"Każdy ma w swoim życiu swoje Westerplatte"
Jan Paweł II
"Gorzki to chleb jest polskość"
C. K. Norwid