Nim zadam głowne pytanie opiszę lekko mój dość "mały" problem. Mianowicie mam 18 lat i około 5 lat temu miałem zabieg wydłużający rękę. Ogólnie zabieg pomógł jednak różnica wynosi 5cm, a ręka jest o wiele słabsza i mniej rozbudowana od drugiej. Poza tym mam w niej ograniczony dość mocno ruch(nie jestem w stanie jej podnieść do góry, max 90-100 stopni przy odpowiednim ulozeniu sylwetki później ciało sie nienaturalnie wygina).
Druga ręka jest jak najbardziej zdrowa w miare silna i nawet nieźle zbudowana taka trochę sylwetka typowego piłkarza :D (genetycznie jestem szczupły a do tego ponad 10 lat trenowalem piłkę nożną)
Bardzo zależy mi na tym aby trochę bardziej się rozbudować i powiększyć mięśnie zwłaszcza w tej lewej ręce.
Tylko jakich ćwiczeń używać? O ile biceps i tricepsy jestem w stanie spokojnie zrobić o tyle gorzej już np. z barkami. I druga kwestia przez jakiś czas robiłem pompki i się podciągałem(podchwytem, tylko tak dam radę) jednak przez krótszą rękę podczas tych ćwiczen byłem wygięty.
Więc jakie ćwiczenia byście poleciali?
Czy pompki i podciągnięcia w tym wypadku nie będą złą opcją? Czy mam jakieś szanse jeszcze na zrobienie fajnej sylwetki czy po prostu jedyną szansą na "powiększenie się" jest brak aktywności i zwykłe przytycie?
Postura: 175cm wzrost, 62kg wagi