IHS TEST 6 Anabolic Dream DR caps wg Jezoo

Od trzech dni zauważam spadek regeneracji. Po ostatnim treningu nóg pojawiły się już mocniejsze DOMSy i trzymały się do dzisiaj. Przedwczorajsze tricepsy również odczułem dość mocno.i czuję nadal. W ciągu dnia chodzę bardziej zmęczony a dziś na treningu ciężko było się rozkręcić. Najwidoczniej 5 kapsułek to za mało na moją wagę. Jutro zrobię trening klatki i zobaczę jak trzyma się siła.

Dzisiaj ostatni trening klatki z dużymi ciężarami na koniec testu. Po teście najprawdopodobniej zrobię trening sprawdzający czy siła pozostała czy uciekła.
Podczas treningu postawiłem na jedną kartę i albo wycisnę, albo mnie poskłada. Zestaw jak na początku testu. Powiem jedno: Jest MOC! Reszta na filmie
Ciężary podaję w starej wadze aby móc się połapać w progresie - na czerwono właściwy ciężar.

WL 9 x 94,5kg +1powt. +2,5kg 95,5kg
WL skos+ 8 x 84,5kg +10kg
Sztangielki skos+ 8 x 37kg +2kg 38kg
Rozpiętki 9 x 17kg +1powt




Pozostały jeszcze trzy dni do końca testu i dużo się może jeszcze wydarzyć więc z większym podsumowaniem się powstrzymuję. Jutro łapy a trzeciego dnia nogi, gdzie liczę jeszcze na progres i zakończenie tygodnia treningowego.

Kupuj kolejna puchę i ciągnij ten progres do 100kg w WL na serie.
Ja po tych suplementach jestem tak podbudowany, że nie mogę doczekać się masy i wyjścia z deficytu.
Bez tego testu, pewnie teraz niewiele ze mnie by zostało.

LiptonS

Kupuj kolejna puchę i ciągnij ten progres do 100kg w WL na serie.
Ja po tych suplementach jestem tak podbudowany, że nie mogę doczekać się masy i wyjścia z deficytu.
Bez tego testu, pewnie teraz niewiele ze mnie by zostało.

Jak wejdziesz na masę to koniecznie wrzucaj fotkę z nabicia bo już mnie szczęka przestała boleć po ostatnim Twoim zdjęciu
AD już odpuszczę ale za to mam jeszcze dwie duże puchy HK i tu dopiero będzie szaleństwo

Jezoo

Jak wejdziesz na masę to koniecznie wrzucaj fotkę z nabicia bo już mnie szczęka przestała boleć po ostatnim Twoim zdjęciu
AD już odpuszczę ale za to mam jeszcze dwie duże puchy HK i tu dopiero będzie szaleństwo

Na podsumowaniu wrzucę cały przebieg swojej redukcji, więc zdjęć trochę będzie do oglądania. Będzie też sesja zdjęciowa za tydzień, więc zobaczysz zdjęcia wysokiej jakości.
Masa u mnie zapewne rozkręci się w marcu, bo planuje spokojnie obcinać kardio.

No to masa powinna wyjść zacna.

Podsumowanie
Test uważam za zakończony.

Wymagane dane do porównania:

Waga ciała przed 78,2kg po 82,1kg
Obwód pasa przed 79cm po 80,5cm
WL przed 8 x 92kg po 9 x 94,5kg

Ogólnie z samego Anabolic Dream jestem zadowolony. Część efektów zmieniała się od zastosowanej dawki. 10g AD na dobę przynosiło bardzo dobre efekty siłowe i regeneracyjne. Przy 6-5g na dobę w DRcaps regeneracja zaczęła powoli szwankować ale progres siłowy nadal zachodził mimo, że sypiałem po 3-4h na dobę. Myślę, że regeneracja spadła, gdyż dawka zawartych w AD dodatków do kreatyn była już za mała aby cokolwiek można było odczuć.
Głównym założeniem/sprawdzeniem testu miał być wpływ kwasów żołądkowych na przyswajanie AD. Z moich obserwacji stwierdzam, że kwasowość żołądka nie ma znaczącego wpływu na przyswajanie AD bez względu na zastosowaną dietę. Jedynie sama dieta wyregulowała mi pracę jelit a wszelkie potrzeby fizjologiczne nie odbiegały od norm jak to miało przed testem - oczywiście chodzi o śmieciowe jedzenie.
Co do efektów ubocznych to zauważyłem lekkie zgagi na początku stosowania DRcaps oraz zwiększoną diurezę przez cały okres testu. Innych dolegliwości nie zauważyłem.
W samym WL siła nie poprawiła się znacząco, gdyż zaczynałem test na moim maksie więc sam nie liczyłem na taką poprawę mimo mojej kontuzji - raz było lepiej a raz gorzej. Pozostałe partie bardzo ładnie progresowały a szczególnie ramiona (+5kg w uginaniu sztangielką) i nogi (+20kg w siadzie).
Podczas treningów wzmożona potliwość.
Po treningu zauważyłem, zwiększoną termogeniczność i mimo stopniowego wychładzania organizmu temperatura ciała nie spadała.
Waga ciała wzrosła o 4kg w 7 tygodni ale za to pas zwiększył się tylko o 1,5cm. Dodam, że obwody klatki i barków zwiększyły się o 4 cm a obwód ramion o 1cm. Przypuszczam, że część z tego to woda nagromadzona podczas testu, gdyż przez pewien czas utrzymywało się napompowanie dopóki nie zmniejszyłem podaży węgli. Zobaczymy po paru dniach czy woda zejdzie a wymiary się zmienią.
Dla mnie największym problemem było łykanie takiej ilości kapsułek dziennie. Nawet sam przełyk się buntował i nie chciał przepuszczać kapsułek do żołądka co sprawiało ból a kapsułka stawała w przełyku.

Dziękuję Sponsorowi oraz SFD.PL za możliwość wzięcia udziału w teście. Mam nadzieję, że moje opinia przysłuży się do dalszego rozwoju, gdyż obecnie jestem zadowolony ze wszystkich suplementów IHS, które stosowałem dotychczas.