Też nie chcę schodzić nie wiadomo do jakiejś anoreksji, wszystko w granicach prawidłowej wagi, tak żeby masa mięśniowa spadła ale kalorie i makroskładniki się zgadzały żeby nie mieś niedoborów składników odzywczych.
Z tą masą mięśniową też nie jest tak do końca bo liczy się waga ciała a nie masa mięśniowa a siła ciosu pochodzi z nóg i bioder, góra ciała nie ma znaczenia.
Zwiększając wage bijesz mocniej ale przeciwnik też bije mocniej, a do tego jest bardziej odporny na uderzenia więc na przewagę bym nie liczył.