Mam duży problem jesli chodzi o obwód moich ramion i łydek, podczas gdy reszta mięśni progresuje moje ramiona wyglądają jakbym nigdy nic nie ćwiczył.
Gdyby chodziło o sam brak wzrostu masy mięśniowej to pół biedy-ale zarówno ramiona jak i łydki nie "łapią" tłuszczu.
Tak wyglądała moja waga na przestrzeni ostatnich lat (180 cm): 70 kg(2015-2016), 85-94 kg(2016-2018) , 73 kg (teraz).
Problem polega na tym że obwód moich ramion (32-33cm) jak i łydek wynosił dokładnie tyle samo przy wadze 70 kg, jak i 90 kg.podczas gdy wszystkie dodatkowe kilogramy odłożyły się na klatce,brzuchu,talii i udach , gdzie np. sam obwód talii powiększył się o ok.15 cm .
Dlatego chciałbym zapytać, czy jest sens chodzenia na siłownie skoro wygląda to śmiesznie gdy mam dość dobrą klatkę i plecy a tak chude kończyny.
I z czego ten problem może wynikać ? Genetyka,choroba czy cokolwiek innego?
Z góry dzięki za odpowiedzi :).