Zacznę od przedstawienia wyników rezonansu magnetycznego kręgosłupa, wykonanego 14.12.2018 i zestawienia ich z objawami:
Badanie MR kręgosłupa szyjnego wykonano w sekwencji SE w obrazach T1,T2-zależnych w płaszczyznach poprzecznych i strzałkowych
Wygładzona lordoza szyjna w pozycji badania . Zwyrodnieniowe zaostrzenie przednich krawędzi trzonów C5,C6,C7. Wysokość trzonów kręgowych szyjnych prawidłowa- bez złamań kompresyjnych . Cechy częściowej dehydratacji oraz nadmierne dokanałowe uwypuklenie krążków międzykręgowych C5/C6/C7 modelujące brzuszną powierzchnię worka opony twardej. Nie stwierdzam ucisku oraz ognisk mielopatii w objętym badaniem odcinku rdzenia kręgowego . Otwory międzykręgowe wolne.
Aktualne objawy to parestezje na twarzy oraz mrowienia na dole karku. Tyla strona karku zesztywniała mi kilka dni po badaniu. Mam wrażenie, że właśnie po 3 wizytach na basenie objawy te zwiększyły się. Wczoraj dodatkowo odniosłem wrażenie, że zaczyna sztywnieć również szyja. Kiedyś odczuwałem coś takiego, jak gdyby mięsień kapturowy lewy troszkę osłabł, a lewa ręka została lekko opuszczona w dół.
Badanie MR kręgosłupa piersiowego wykonano w sekwencji SE w obrazach Ti ,T2-zależnych w płaszczyznach poprzecznych i strzałkowych
Kyfoza piersiowa w normie w pozycji badania . Zaostrzenia przednich krawędzi trzonów Th. Trzony piersiowe prawidłowej wysokości- bez złamań kompresyjnych . Nadmierne dokanałowe uwypuklenia krążków międzykręgowych Th2/Th3/Th4/Th5 modelujące brzuszną powierzchnię worka opony twardej Krążki międzykręgowe bez zmian strukturalnych. Rdzeń piersiowy bez zmian ogniskowych. Otwory międzykręgowe wolne .
Objawy w tej części to odczucie ucisku / niewielkiego bólu w kręgosłupie od kilkunastu dni. Do pierwotnych objawów mógłbym zaliczyć parestezje lewej ręki (mrowienia wzdłuż lewej części lewej ręki, aż po mały palec), mrowienie w łopatce. Teraz mam wrażenie, że troszkę słabną mi obydwie ręce.
Badanie MR kręgosłupa lędźwiowego wykonano w sekwencji SE w obrazach T1,T2-zależnych w płaszczyznach poprzecznych i strzałkowych
Wygładzona lordoza L w pozycji badania . Trzony lędźwiowe prawidłowej wysokości-bez złamań kompresyjnych . Nadmierne dokanałowe uwypuklenia krążków międzykręgowych L2/L3/L4 modelujące worek opony twardej . Niewielkie dokanałowe wypukliny krążków międzykręgowych L4/L5/S1 z modelowaniem worek opony twardej na poz L4/L5 , z redukcją przestrzeni nadtwardówkowej na poz L5/S1 - bez kompresji worka opony twardej . Bez cech ucisku oraz ognisk mielopatii w objętym badaniem odcinku rdzenia kręgowego. Korzenie ogona końskiego prawidłowe.
Objawy w tej części to lekkie skurcze nóg, słabość w okolicy miednicy po basenach, mrowienie w okolicy półdupków i górnych ud, przeszywające lekko/umiarkowanie bolące impulse wzdłuż lewej strony lewej nogi. Skurcze się nasilają po długotrwałym chodzeniu.
Nie pobiegam, nie poćwiczę, popływać chyba też nie popływam, skoro objawy się wzmagają. Ponadto chodzę teraz z temperaturą 37,5 stopni Celcjusza od rana do wieczora. Z uwagi, że wszystko zdaje się postępować (zaznaczę, że na przestrzeni półtora roku), mam ciągle lęki związane z moim stanem zdrowia. Aczkolwiek nie pozostaje mi nic innego, niż zaakceptować taki stan rzeczy i pracować nad określonymi celami. Próbuję spoglądać na problem jako na wyzwanie, które narzucił mi los. Muszę zatem wykazać się determinacją i opanowaniem. Jest ciężko, bo jestem akurat w trakcie przygotowań do sesji na studiach.
Jutro wybiorę się do neurologa i zobaczymy, co dalej...
Kolejne wpisy pojawiać się będą nieregularnie.
Dziękuję za uwagę, pozdrawiam :)
Zmieniony przez - Mergesort w dniu 2019-01-02 13:10:20